Ul. Witosa 14 - stulecie kamienicy

Awatar użytkownika
SA108
MODERATOR
Posty: 1765
Rejestracja: 21 kwie 2005, 19:45
Lokalizacja: Piła

Ul. Witosa 14 - stulecie kamienicy

Post autor: SA108 »

Zamieszczam prośbę od Pana Marka Kulca:

Zwracam się z prośbą do pasjonatów historii Piły o pomoc w zbieraniu „okruchów pamięci” związanych z obecną ulicą Witosa, a wcześniej z ulicą Feldstrasse i Konigsblicker.
Pokrótce wyjaśnię powód oraz intencje mojej prośby.
Otóż mieszkam na ulicy Witosa 14. Razem z innymi mieszkańcami naszej kamienicy współtworzymy wspólnotę mieszkaniową. By nie wchodzić w szczegóły – jest to formuła prawna, która czyni z naszej kamienicy i jej mieszkańców jednostkę niezależną, samorządną i…niestety samofinansującą się. Z tym ostatnim dajemy sobie zupełnie dobrze radę.
Nasza kamienica na swym frontonie ma datę swego powstania – rok 1909. Jak nie trudno obliczyć, w tym roku obchodzimy 100 jej istnienia. Chcemy – w ramach obchodów 100 lecia - zorganizować uroczystość, której punktem kulminacyjnym będzie odsłonięcie tablicy z napisem „ W 100 lecie – w hołdzie wszystkim, którzy tu mieszkali”. Nie wiem, czy napis powinien być dwu języczny?
Doradźcie!
Nasza wspólnota wyobraża sobie, że na godzinę „ZERO” trzeba zamknąć ulicę, i wobec zaproszonych gości przypomnieć historię kamienicy, historię ulicy, przypomnieć mieszkańców z imienia i nazwiska.
Uzgodniłem obecność Prezydenta Kosmatki. Uzgodniłem inne sympatyczne gesty władz miasta. Nawiązałem kontakty z rodziną przedwojennych właścicieli kamienicy. Przyjadą.
Córka właścicieli, z którą mam kontakt, nie jest najpierwszą właścicielką kamienicy. Jej rodzice odkupili kamienicę w początkach lat trzydziestych.
Kto więc wybudował naszą kamienicę? Kto był jej pierwszym właścicielem? Może wiecie?
Do tego tekstu dołączam trzy fotografie:

- jedna przedwojenna, otrzymana od córki właścicieli kamienicy. Zwróćcie uwagę, że elewacja, jako żywo przypomina elewację kamienicy obok domku Staszica, tej naprzeciwko kościoła na Browarnej,
Obrazek

- załączam fotografię kamienicy sprzed remontu. Nie będę komentował, jaka była to kamienica,
Obrazek

- no i ostatnia fotografia – kamienicy po remoncie. Wówczas, gdy podejmowaliśmy decyzję o remoncie nie znaliśmy fotografii sprzed wojny. Chyba dobrze.
Obrazek

Kończąc odpowiem na pytanie, które często słyszę:
- czy nie boję się, że córka poprosi o zwrot mienia?
Nie boję się! W takim pytaniu kryje się obowiązujące w Pile przeświadczenie. Mogą odebrać, więc zniszczymy nasz dom. By Niemcom nie warto było ubiegać się o ruiny. I do ruin prowadzi część wspólnot. Do ruin prowadzi swoje domy!
A ja uważam, że Wielka Historia próbuje poróżnić narody, a Mała Historia powinna je jednoczyć. Jestem rzecznikiem Małej Historii, Historii Ulicy, Historii Domu, Historii Podwórka…
Kończąc – proszę Was o informacje, o Witosa, o budynkach, o ludziach. Obiecuję, że wykorzystam w godzinie „ZERO”.

Pozdrawiam
Marek Kulec
Awatar użytkownika
SA108
MODERATOR
Posty: 1765
Rejestracja: 21 kwie 2005, 19:45
Lokalizacja: Piła

Re: Ul. Witosa 14 - stulecie kamienicy

Post autor: SA108 »

Tłumaczenie listu od rodziny dawnych właścicieli kamienicy:

Czesc Marek
Swiadectwa sa juz rozdane i mam teraz troche czasu.
Na poczatek przede wszystkim serdeczne dzieki za wasze starania i trudy.
Wszyscy jestesmy zdumieni i mile zaskoczeni tym twoim zaangazowaniem i cieszymy sie bardzo z tego. A glownie moja ciotka Erika.
W kolejnosci:
1. Mam tylko jedno zdjecie domu, ktore postaram sie zeskannowac i przeslac mailem.
2. Moja ciotka ma zdjecie rodzicow, to znaczy moich dziadkow do ktorych ten dom miedzy okolo 1930 i do 1944 (?) roku nalezal. Zorganizuje kopie tego zdjecia.
3 Niestety nie posiadamy zadnych zdjec wnetrza domu. Ewentualnie mozemy zdobyc jakies szkice czy tez rysunki, ktore moja matka wykonala dla Urzedu Wyrownawczego (w celu uzyskania odszkodowania) w latach 60-tych w Niemczech. Tu musielibysmy jeszcze sie zorientowac, jak te rysunki zdobyc.
4. Posiadamy tez stara umowe wynajmu mieszkania z ok. 1900 roku. Ten dokument jest jednak bardzo zniszczony i wymaga konserwacji. Musialabym wiec najpierw ten dokument odnowic i potem dopiero skopiowac.
5. I jeszcze istnieje dokument ubezpieczenia od pozaru – zreszta juz nadpalony (wymaga rowniez naprawy)
6. Moja ciotka nie chce pisac zadnych wspomnien, chce nam tylko ustnie przekazac te informacje i my, jeden z moich braci i ja musielibysmy to zapisac. Na to mialabym czas dopiero w okresie wakacji wielkanocnych w marcu
7. Czy moglibyscie uwzglednic w planowanym terminie waszych uroczystosci nasze wakacje (ferie)?.Ja mam wakacje od 25 czerwca do 5 sierpnia 2009. Moj brat bedzie mogl dostac urlop dopiero od 23 lipca.
8. Ciotka Erika nie ma zamiaru dlugo przemawiac, chce w kilku slowach podziekowac. Jest caly czas pod wrazeniem, ze jej dom rodzinny jest dzis w takim wspanialym stanie zachowany, ze ty Marku sie tak bardzo o to starasz i ze ci mieszkancy sa tak mili i uprzejmi. Zanim przyjechalismy jesienia do Pily liczylismy sie z tym, ze ten dom wogole juz nie istnieje. I przezylismy nagle wielka i mila niespodzianke. Dla nas to bylo prawie jak cudowne objawienie.
Moj brat I ja cieszymy sie najbardziej z tego, ze te wspaniale przezycia i doswiadczenia umozliwily nam poznanie rodzinnego miasta naszej matki. Nie przypuszczalismy, ze Pila jest tak piekna i chcielibysmy wasz kraj bardziej poznac.
Ale tak naprawde jestesmy wzruszeni twoja/wasza fascynacja i ideą, by widziec losy tego domu jako podstawe naszej wspolnej historii.
I w koncu jestesmy wdzieczni za wasza przyjazn, sympatie I szczerosc.
Moja ciotka jest mile zaskoczona i wdzieczna, bo liczyla sie raczej z nieufnoscia i odmowa (odrzuceniem)
Byla tak jak i my zupelnie zaskoczona tak dobrym stanem (porzadkiem i czystoscia) tych mieszkan.
Jestem bardzo ciekawa dalszym rozwojem sytacji. Taka uroczystosc 100 – lecia kamienicy jest uroczystoscia jedyna w swoim rodzaju. O czyms takim nikt nie slyszal nawet w zwiazku ojczyznianym “Schneidemühl” (tak sie kiedys to miasto nazywalo) z ktorym w Hanover nawiazalam kontakt.
Serdeczne pozdrowienia
Gisela
Awatar użytkownika
JAROLPH>
Posty: 43
Rejestracja: 22 lut 2009, 21:09

Re: Ul. Witosa 14 - stulecie kamienicy

Post autor: JAROLPH> »

To bardzo ciekawe, zacne i odważne.
Samo odnalezienie tych ludzi to pewnie ciekawy temat który chętnie bym poznał ile czasu zajeło Tobie dotarcie do informacji i jak. Jaka była pierwsza reakcja osób z którymi się skontaktowałeś czy to był ten list? Czy może osobiście tam byłeś itd, po prostu kulisy tego wydarzenia. Bo nieukrywam, że temat przykuł moja uwagę.
Awatar użytkownika
MaksLen
PRZYJACIEL
Posty: 190
Rejestracja: 06 sty 2007, 22:08
Lokalizacja: stąd

Re: Ul. Witosa 14 - stulecie kamienicy

Post autor: MaksLen »

Przepraszam kiedy bedzie ta uroczystosc?? Chetnie na nia sie stawie jako wielki zwolennik czczenia historii naszego miasta. Brawo Panie Marku!
Witosa
PRZYJACIEL
Posty: 110
Rejestracja: 11 kwie 2009, 19:05

Re: Ul. Witosa 14 - stulecie kamienicy

Post autor: Witosa »

Mam wobec Forumowiczów pewien dług.
Dług dopowiedzenia tego, co stało się później.

Po paru latach zbierania pieniędzy na fundusz remontowy - uzbieraliśmy.
Pięćdziesiąt parę tysięcy.

No i zrobiliśmy elewację od strony podwórka.
Zrobiliśmy to tak, jakby zrobili właściciele, gdyby mieli pieniądze.

Najpierw jak było. A było tak:
Obrazek

A teraz jest tak:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się