Lata odbudowy Piły na fotografii

[Jerzyk]

Gratuluję - spostrzegawczości. Fakt!
Ale chyba roku nie dasz rady sam!!! Patrząc na Twoje lata proponuję sięgnąć po pomoc rodziców lub dziadków! Ci ostatni napewno przypomną sobie.
A tak na marginesie.Śmiłowska to była dla mnie jedna z najładniejszych i najspokojniejszych ulic. Tylko trochę ten "fetor" jak czyszczono zbiorniki w ziemniaczance- krochmalni.
Dizś już nie, ale kiedyś może napisżę Ci na prywat jaką miałem przygodę z tym zapachem, gdy mieszkałem przy ul. Wawelskiej ( w latach 80-tych.)
I po raz drugi gratuluję Ci postawy-odwagi cywilnej. Piszę tu oczywiście o tym, żeś przyznał się do ilości lat.!
Co na tym forum nie jest codziennością.

[Marcin241]

I po raz drugi gratuluję Ci postawy-odwagi cywilnej. Piszę tu oczywiście o tym, żeś przyznał się do ilości lat.!
Co na tym forum nie jest codziennością.

Ło jeny.. W styczniu już 17 stuknie :) także wiek nieaktualny :) A na wiadomość czekam :)

Pozdrawiam. Marcin :wink:

[adam77]

Proponuje podzielićc nasze forum na kategorie wiekowe specjalnie dla Jerzyka, który od jakiegoś czasu szczególnie podkreśla swój sędziwy wiek z racji to którego wie o wiele więcej niż młodsi na temat Piły. Na początku bardzo przyjemnie czytało się jego opowiadania, teraz czytając jego posty czuje się (moje odczucie) conajmniej dziwnie. A Marcinowi należą się wielkie brawa, że jest taki spostrzegawczy BEZ pomocy ani dziadka ani rodzica. Myślę, że to forum to miejsce gdzie można się dowiedzieć o historii naszego miasta dalszej lub bliższej, a nie ile mamy lat bo to mało istotne, tak na marginesie mam 30 lat gdyby p.Jerzyk zarzucił mi brak odwagi, mieszkam na Roosevelta, w pobliżu jego dawnego miejsca zamieszkania, jeśli kogoś tym postem uraziłem to przepraszam, ale nie wytrzymałem tym razem :?

[jacko]

Witam. Prawie na początku tego tematu były zamieszczone zdjęcia budynku przy ul. Wodnej (tego z napisem Galtex). Ostatnio odnalazłem zdjęcie które pozwolę sobie zamieścić:

J1.

Jest to najprawdopodobniej zdjęcie tego samego budynku tylko robione z drugiej strony, od kościoła św. Jana.

[Jerzyk]

Najpierw pozwolę sobie odpowiedzieć Adamowi 77.
- Jeśli to miała być propozycja???
To słaba albo licha bo nikt nie podjął tematu, a jeśli złośliwość??? bo napewno nie zazdrość - o wiek lub doświadczenia z Piły lat, które są dla Ciebie - prehistorią. A jeśli złośliwość??? To odpowiadam, młodyś jeszcze.... I wcale się nie obraziłem.
Zresztą obawiam się, że... Miałem Ci pewne sprawy inaczej pokazać ale...
Nie będę się wymądrzać - polecam Leszka Długosza - balladę - niestety nie pomną tytułu ale w tekście Długosz śpiewa: - "kiedyś i Ty i Tobie też"! Przekonany jestem, że płyty Długosza dostępne są w internecie.

Jacko! na tym zdjęciu jest swego czasu pierwszy i jedyny wieżowiec w Pile. Jakie to są lata??? Jest to okres raczej przed budową przekaźnika przy ul. Miedzianej - bo na dachu zamiast reklamy ("Piła wita" - jeleni!), "sterczy jeszcze przekaźnik! Nie ma jeszcze sklepu między tym wieżowcem a blokiem z numerami 1-8!
Ale jest już "dom nauczyciela" i bodajże jeden z tych stojących miedzy nim a dawnym placem Armii Czerwonej??? (oj, luki w pamięci!!). W 1964 oddano "długasa" w 1965 wieżowiec, dom nauczyciela chyba w roku następnym. Stawiam na przełom lat 60-7o bo jest jeszcze mur przy kościele (zza którego ktoś robił to zdjęcie!).
Jeśli się mylę mogę to "odszczekać"!!!
A ten mały budyneczek po po prawej to faktycznie "Galtex" tylko, że już nie ma przy nim tej całej zabudowy, która była za nim i przy nim.
To jednak chyba lata końcowe lat 6o-tych.

[Patyk]

...a ja się cieszę że "Jerzyk" wrócił do forum z tekstami, liczę po cichu że sobie trochę poszaleje z wypowiedziami...

[RR]

Przyznam, że też należę do "fanklubu" Jerzyka i z przyjemnością czytam Jego posty. A specyficzna forma zupełnie nie przeszkadza mi w wydobyciu smaczków, jakie tkwią we wspomnieniach Piły sprzed kilkudziesięciu lat. Szkoda, że Kreski i Hrabiego od dawna na forum nie widać...

[jacko]

Witam Jerzyk. Co do daty zrobienia tej fotki to można powiedzieć, że trafiłeś w 10! Sam do końca nie jestem pewien, bo w momencie robienia tego zdjęcia nie było mnie jeszcze na świecie :wink: ale z tego co się dowiadywałem jest to 1969 albo 1970 rok. Zamieszczam kolejną fotkę mam nadzieje, że będzie pasowała do tematu. Z rozpoznaniem miejsca raczej nie będzie problemu, choć wygląd tego miejsca trochę się zmienił :) . Pozdrawiam.

J2.

[marasxt]

Fajna fotka, ulica Bohaterów Stalingradu, gdzieś tak połowa lat 70-tych przed budową dwupasmówki.

[adam77]

Wreszcie po dłuuugim czasie Jerzyk zdecydował sie odpowiedzieć i oczywiście w sobie odpowiednim tonie typu "młodyś jeszcze", wcale nie utrzymuje że jestem stary, a złośliwości we mnie nie ma ani gram. Oczywiście też się cieszę, że p. Jerzyk wrócił na forum też bardzo lubię czytać jego jakże cenne wspomnienia. A tak przy okazji z tym pokazywaniem inaczej to nie za bardzo zczaiłem (nie zrozumiałem)... Pozdrawiam Pana i cala resztę forumowiczów :D

[jacko]

Zamieszczam kolejne zdjęcie związane z odbudową Piły:

J3.

[mathias]

Jak dla mnie to Aleja Piastów... szczerze to żałuje że nie żyłem w tamtych latach. Zazdroszczę wam tych wspomnień z lat odbudowy Piły. A czy ma ktoś zdjęcie Starego i Nowego Rynku po wojnie i podczas odbudowy? Może jest też ktoś kto ma zdjęcia tego kościoła sekty J. Czerskiego po wojnie? Pozdrawiam.

[Bwerk45]

Jacko który to rok??

[GaWroN]

mathias! Masz rację to jest al. Piastów w kierunku al. Poznańskiej. Jacko też muszę przyznać że to fajna fotka :) . Czekamy tylko na rok jej zrobienia :D

[jacko]

Dokładnie jest to ulica Al. Piastów a oto widok z drugiej strony:

J4.

Rok zrobienia fotek podam jak dokładnie sprawdzę, bo nie chce wprowadzać nikogo w błąd.

[mathias]

I teraz pytanie retoryczne... komu przeszkadzało takie ukształtowanie ulic w mieście i czemu nie odbudowano tych starych kamienic? No dlaczego? Teraz za to Piła tonie w tonach azbestu i kanciatych blokach. Zupełny brak historii.

[GaWroN]

Fajne fotki Jacko :) . Co ja widzę, w tym pierwszym budynku obecnie mieści się siedziba banku PKO BP :D .

mathias! Wiem, że jest Ci z tym ciężko, ale nie jesteś odosobniony :) . Wiesz nie chcę się z nikim kłócić czy cokolwiek innego, ale komu by się chciało odbudowywać te wszystkie (większość) kamienic? Jak wiesz wszystkie cegły zostały oddane na odbudowę Warszawy, więc łatwiej było zniszczyć do końca i wybudować kanciate domy w których mogli by momentalnie zamieszkać ludzie. Takie jest moje zdanie, nie wiem co inni o tym sądzą.

[Patyk]

... więc teraz Mathias klął byś na władze że zostawiły rudery, wąskie, brudne i ciasne ulice. Nowe jest nowe i może faktycznie architektura nie powala ale miało być przejrzyście, przestronnie, a przede wszystkim tanio i szybko. Nie ma co żałować to też kiedyś będzie historia.

[mathias]

Patryk ależ wręcz przeciwnie. Napewno wiekrzości Pilan jak i mi pasowały by bardziej wąskie ulice, stare rudery i inne tego typu sprawy niż miliony ton beztonu i azbesty. Nasze miasto nie ma żadnych miejsc historycznych. Były pikne kościoły - rozwalili, 2 wspaniałe rynki - rozwalili. Więc teraz stawiają jedynie na sport bo z turystyki nic nie mają.

[dizel]

Zgadzam się z mathiasem całkowicie, dno dno dno. Pozdro.

[wojtaq]

Mathias trudno odmówić ci racji. Z pewnością wielu z nas oddawałoby się spacerom po zabytkowych uliczkach, raczyło kawą przy stolikach lokali z klimatem i podziwiało naszpikowaną kościelnymi wieżami panoramę miasta, heh... Obecni włodarze zamiast stawiać sześcienne klocki przeznaczaliby nasze podatki, a obecnie środki unijne na rewitalizację secesyjnych kamieniczek i utrwalanie historii zapoczątkowanej przez tych, którzy odeszli bez wzgledu na ich narodowość. Pewnie byłoby cudownie, ale nie będzie! Miasto zostało zrujnowane i pozostawione bez środków w przeciwieństwie do strategicznej Warszawy. Czy nam się podoba, czy nie - 'to se ne vrati'! Ale chylę czoła wobec inicjatyw ludzi na tym Forum za pasje i rękawice rzucane czasowi. Jednocześnie przypomnę postać, której praca dobrze odcisnęła się na obecnym wizerunku miasta.

Hieronim Piotr - rocznik 1909, inżynier przyjechał z Poznania do Piły zaraz po zakończeniu wojny. W pierwszej powojennej dekadzie zajmował się nadzorowaniem prac porządkowych i ratowaniem budynków. Przyczynił się do powstania nowoczesnych założeń urbanistycznych, które od roku 1960 stopniowo zmieniały układ miasta przystosowując go w sposób przemyślany do funkcjonowania w realiach nowej Polski. Pod jego nadzorem zostały zrealizowane m. in. takie projekty, jak przebudowa Placu Zwycięstwa, wytyczenie węzła komunikacyjnego przy Placu Konstytucji, zabudowa ulic 14 Lutego i Śródmiejskiej oraz spektakularny wieżowiec 'Piła wita', gdzie sam zamieszkał w skromnej kawalerce. Dzięki pracy tego człowieka mamy obecną Piłę i choć marzy nam się tamta - spokojna, mieszczańska to pielęgnując wizje i marzenia pozostają nam wysiłki, żeby nie marnując pracy takich ludzi, jak wspominany inż. Piotr pozostawić następcom miasto naszych marzeń... Kropką nad 'i' będzie ostatnie zdanie dotyczące pierwszego architekta-urbanisty powojennej Piły. Hieronim Piotr odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski przeszedł na emeryturę w 1975 roku i zmarł 28.01.1980 r.

[Bocian]

Dlaczego nie odbudowano kamieniczek?
W tamtych czasach odbudowywano nieliczne stare zalożenia... np Starówkę warszawską czy wrocławski Rynek, ze wzgledu na ich dużą wartosć historyczną. Z braku kasy robiono to w ograniczonym zakresie i dość dowolnie (zaraz przy wrocławskim rynku znajdziesz bloki).
I tak były to wyjątki, bo na fali urbanistyki modernistycznej uważano wtedy wąskie uliczki, ciemne kamienice za siedlisko patologii.
Pilska architektura przedwojenna nie była jakaś rewelacyjna.
Tak jak teraz w powszechnej świadomości nie docenia się niejednokrotnie świetnej architektury powstałej po wojnie, tak w latach odbudowy nie widziano niczego szczególnego w kamienicach powstałych kilkadziesiąt lat wcześniej. Eklektyzm uważano za przejaw złego smaku, natomiast secesję za coś niemal obrzydliwego.
Na przykład w przewodniku po Wrocławiu, wydanym w latach 60, o budynku Wydziału Architektury autor pisał jakoś tak:

Neoromańska przycieżkawa bryła, powstała w 1904 roku. Pełno w nim szerzącej się w tamtych czasach secesji :D

Dzisiaj szerokie arterie, luźno ustawione budynki zorientowane do światła, a nie do ulicy większość uważa za przestrzeń zdehumanizowaną i pozbawioną skali człowieka, co wynika ze zbyt dużej powtarzalności i zbyt dużej skali części blokowisk. Wtedy jednak uważano to za przejaw nowoczesności.

[mathias]

Dlatego strasznie ubolewam że urodziłem się rok po obaleniu komunizmu a nie np. zaraz po wojnie. I chciałbym żeby nasze miasto było takie jak przed wojną i żeby nie zmieniano w nim nic tylko odbudowano. A tak nawiasem mówiąc. Może warto było by stworzyć makietę przedwojennej Piły taką jakie mają np. Warszawa czy Wrocław. Co wy na to? Chociaż tyle można zrobić żeby wyobrazić sobie tą dawną Piłę. Co wy na to?

[ziolek]

Bocian -> jeszcze wiosną zeszłego roku rozmawiałem z pasjonatem architektury i styl secesyjny określił jako najgorszy ze styli. :)

A co teraz można zrobić dla Piły, gdy już kamieniczek nie można przywrócić?
Dbać o to co zostało i zapobiegać by powstawały współczesne potwory. Takimi potworami są chociażby sale gimnastyczne na Wojska Polskiego i przy gastronomiku. :smile3: A cieszyć się np. z przebudowy dawnej Telebajki. :)

[mathias]

Ziołek ale te kamienice co zostały tez długo nie postoją. Np. ta koło Teatralnej na terenie PKS-u co jest w niej sklep NIKE, PUMA itp. też ma ponoć być zburzona bo mają budować nowy dworzec PKS. Więc Piła dalej niszczy to co jej pozostało z tamtej pięknej i uroczej Piły.