Przyszłość pilskiego lotniska

Wszystko co jest związane z militarną przeszłością naszego miasta.
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Post autor: ziolek »

Ludzie przede wszystkim budują się jak najbliżej centrów miast zrazem chcąc by był to domek jednorodzinny.Niestety czasem grozi im przez to sąsiedztwo lotniska.
Awatar użytkownika
d-t-x
Posty: 79
Rejestracja: 11 mar 2007, 11:47
Lokalizacja: Poznań/ Piła

Post autor: d-t-x »

Nevol pisze:Najlepiej jakby zostało w Pile nie było by tyle problemów :)
Jako osoba cywilna, niezwiązana w żaden sposób z lotniskiem (ani ja, ani nikt z moich bliskich) nie widzę żadnych ubocznych skutków likwidacji lotniska.
Awatar użytkownika
obserwator
Posty: 320
Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
Lokalizacja: Wielkopolska
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Post autor: obserwator »

Nevol pisze:(...)
4) hmm wydaje mi się, że bronisz "ekologiczne marlewo". Mają hałas bo chcieli, kto im kazał się tam budować ? Przecież lotnisko było tam pierwsze więc nie ma o czym gadać.
5) No widzę, że pan Obserwator woli żeby inwestycje odbywały się w Poznaniu a Piła może schodzić na psy.
(...)
ad 4 - Nie wydaje mi się aby można stawiać domy według własnego widzimisię. Z pewnością Krzesiny pod Poznaniem mają plany architektoniczne. Ktoś kiedyś musiał zezwolić na budowę domów na terenach bliskich lotnisku. Myślisz, że zwykły śmiertelnik budując dom, przeznaczając na to często dorobek życia, chce mieć w nim hałas? Chyba ktoś kiedyś coś zawalił wydając zezwolenia na działki bydowlane w tych okolicach? Nie jestem związany z wojskiem dlatego oceniam sprawę chłodno. Lotniska bojowe nie powinny być lokalizowane w wielkich miastach. Od strony militarnej to nie ma uzasadnienia. Jestem jednocześnie przekonany, że wojskowi wolą mieszkać blisko metrpolii niż zaszywać się w terenie - żyje się wygodniej.
ad 5 - Dlaczego wyciągasz takie prowokujące wnioski? Czy spotkałeś kogoś, kto chciałby aby jego "mała ojczyzna" popadała w biedę? Dobrych parę lat temu lotnisko wojskowe przestało istnieć. Czy Piła od tego czasu się obsunęła? Według mnie nie. Szkoda jednak, że samo lotnisko jest użytkowane tylko przez aeroklub ze znikomymi możliwościami jego utrzymania na odpowiednim poziomie.
Awatar użytkownika
hrabia
PRZYJACIEL
Posty: 132
Rejestracja: 25 paź 2007, 01:29
Lokalizacja: Schneidemühl, Pila, Kröcherstraße - Königsblicker Straße - Brauerstraße Poland

Post autor: hrabia »

Witam :D - a ja byłem i jestem za lotniskiem w Pile tylko może nie o strategi militarnej lecz o charakterze cywilnym,które by spełniało role lotniska pasażerskiego krajowego i zarazem lotniska do transportu towarów.I nikt mnie nie przekona do zmiany mojego pogladu.Zaprzepaszczono szansę na w/w rozwój po likwidacji jednostki wojskowej i napeweno na niezłe wpływy do kasy miasta.Teraz to juz musztarda po obiedzie,żeby je odbudować to trzeba ogromne pieniądze w nie wpompować co jest nierealne i tylko dla polityków powraca temat w czasie wyborów, chyba że znajdzie się zachodni inwestor z duża mamona i zainwestuje.A tak pozatym wolałbym leciec samolotem do Krakowa,Wrocławia,Katowic czy Warszawy kilkadziesiat minut niz tłuc się samochodem lub pociagiem kilka godzin.Z tego co wiem to raczej miejscowości się budowało przy lotniskach a nie lotniska przy miastach i pilskim lotniskiem bypodobnie.Jakoś w Stanach Zjednoczonych i niektórych krajach zachodnich nikomu to nieprzeszkadza ze lotniska pasażerskie czy typu cargo znajduja sie w srodku miasta i że miasto rozbudowuje się wokół niego tylko w Polsce są zawsze jakies problemy,ponieważ zawsze cos nie jest po myśli przeróżnej maści delikwentów.A pretensje powinno zawsze się mieć do osób które zatwierdzają plan zagospodarowania i rozwoju miasta lub miejscowości.Sądzę ze za jakiś czas całkowicie lotnisko zniknie z mapy Piły i tylko pozostaną wspomnienia i pożółkłe fotografie (jak po muszli koncertowej która została zburzona na rzecz drogi prowadzącej na os.Górne i po zapowiedziach że zostanie odbudowana w innej części parku miejskiego do dzis nie doczekała się realizacji) gdyż nasi rajcy wpadną na pomysł postawienia na tym terenie osiedla mieszkaniowego,już jest budowany odcinek obwodnicy miejskiej tylko sie pytam po co jest ona budowana - chyba dla potencjalnych mieszkańców lotniska nie ma co ukrywać ponieważ faktem jest że Al.Niepodległości w minimalnym stopniu ludzie jeżdza w kierunku Koszyc ,no autobus lini nr 2 regularnie kursuje :D .I juz prawie na koniec mojego wywodu - co sie stanie z areoklubem pilskim jak któregoś pieknego dnia powiedzą im - panom już dziękujemy idzcie sobie na inną trawke.Wszystko wskazuje że tak bedzie,już maja utrudnienia.Według mnie największym błędem było po likwidacji lotniska wojskowego nieprzystosowanie go do roli lotniska cywilno-transportowego.

Pozdrawiam :D Hrabia
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Nocne loty .

Post autor: adam »

Słyszałem, że dostosowanie byłego lotniska wojskowego na lotnisko cywilne zawsze wiąże się z dużymi kosztami, gdyż na lotnisku cywilnym wymagane są dłuższe pasy startowe i muszą one być przystosowane do lądowania cięższych samolotów jakimi są pasażerskie. Także problemy finansowe są już od samego początku.
Na zachodzie funkcjonowanie lotnisk w pobliżu miast też sprawia dużo problemów bo nawet jedno z większych lotnisk w Europie znajdujące się w Düsseldorfie w Niemczech ma problemy z nocnymi lotami, gdyż mieszkańcy wokół lotniska ciągle protestują, my w Polsce nie jesteśmy wyjątkiem.
Jeśli chodzi o Piłe to trzeba zapytać o rentowność takiej inwestycji, tym bardziej, że jest lotnisko w Poznaniu z którego zawsze można skorzystać.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
sisman
Posty: 81
Rejestracja: 01 paź 2007, 22:18
Lokalizacja: Gut Grunthal

Post autor: sisman »

Budowali się, bo działki tam były najtańsze w Pile, ze względu właśnie na lotnisko.
Jak "wykrzyczeli" likwidację lotniska powinni dopłacić do ceny średniej wartości działki.
Swoją drogą, ciekaw jestem kto podpisał się pod decyzją o zabudowie pod budownictwo jednorodzinne tego terenu, i kto to proponował.
Moim zdanie lotnisko w Pile to przeszłość (to se ne wrati) a mówienie o reaktywacji (chyba część 18 - to tyle już było o tym poważnych "gdybań") to mieszanie w mózgowiu pilanom. Już widzę te wszystkie działania protestacyjne.
"W temacie" lotnisko szkoda śliny, czasu i energii.
Dobrze że chociaż aeroklub działa - a i tak piszą na tę działalność skargi.

Na koniec: teoria spiskowa
a może za wznowieniem działalności lotniska jest grupa osób Hutnicza-Woj. Polskiego bowiem zwiedzieli się , że za mieszkanie w strefie przylotniskowej należy się stosowna rekompensata - a to już jest warte "hałkowania" za "rozwojem gospodarczym regionu poprzez dywersyfikację infrastruktury komunikacyjnej".
Ot, to takie sobie rozmyślania.
Awatar użytkownika
hrabia
PRZYJACIEL
Posty: 132
Rejestracja: 25 paź 2007, 01:29
Lokalizacja: Schneidemühl, Pila, Kröcherstraße - Königsblicker Straße - Brauerstraße Poland

Post autor: hrabia »

Witam :D Na stronie biura projektowego Kontur http://www.kontur.pila.pl/cms/index.php ... &Itemid=35 możecie zobaczyć jak miał wyglądać projekt pilskiego terminala. Umieścili go w dziale porażki i chyba w dobrym miejscu to zrobili, gdyż brak lotniska to rzeczywiście porażka dla miasta.

serdecznie pozdrawiam Hrabia :D
Awatar użytkownika
mathias
Posty: 167
Rejestracja: 12 sty 2007, 18:54
Lokalizacja: Piła /Berliner Chaussee
Kontakt:

Post autor: mathias »

Śmiem twierdzić, że ten projekt jest podobny do terminala w grze GTA Vice City.
Awatar użytkownika
obserwator
Posty: 320
Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
Lokalizacja: Wielkopolska
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Post autor: obserwator »

hrabia pisze:(...) Jakoś w Stanach Zjednoczonych i niektórych krajach zachodnich nikomu to nieprzeszkadza ze lotniska pasażerskie czy typu cargo znajduja sie w srodku miasta i że miasto rozbudowuje się wokół niego tylko w Polsce są zawsze jakies problemy,ponieważ zawsze cos nie jest po myśli przeróżnej maści delikwentów.

Hrabia - Masz wiele racji ale z uwagą, że w Stanach i na Zachodzie hałas lotnisk nikomu nie przeszkadza przesadziłeś.

Jak tak dalej pójdzie to nasze lotnisko z biegiem lat będzie miało uszkodzoną płytę pasów startowych i silosy na stare samoloty z oznaczeniami "uwaga grozi zawaleniem". Już taki widziałem przy jednym z nich. Reszta już została rozkradziona. Nawet płot się "ulotnił". Hangar na samoloty aeroklubu powstał za niemieckich czasów. Trochę jeszcze wytrzyma, ale już wymaga konserwacji. Duże budynki "oficerskie" w okolicy placu nauki jazdy jeszcze trochę postoją. Ich wartość po paru latach już mocno spadła. Gołym okiem widać jak się wszystko sypie, dachówki się obsuwają. Tylko czekać na jakieś zalanie wodą lub "przypadkowe" spalenie. Taka to nasza miejska gospodarka...
Awatar użytkownika
hrabia
PRZYJACIEL
Posty: 132
Rejestracja: 25 paź 2007, 01:29
Lokalizacja: Schneidemühl, Pila, Kröcherstraße - Königsblicker Straße - Brauerstraße Poland

Post autor: hrabia »

Szanowny kolego obserwatorze :D Malutkie sprostowanie należy się w tym momencie - ja pisałem jak wygląda sprawa lotnisk od strony rozbudowy, a nie na temat hałasu zauważ. Na zachodzie, którego jeszcze tak wielu polaków nienawidzi, sprawy hałasu są uregulowane przepisami prawnymi, za najmniejsze przkroczenie decybeli płaci się sporą mamonę (mamona znaczy pieniądze). Zresztą tam inną technologią się buduje, kładąc nacisk na dźwiękoszczelność. I na koniec sprostowania, generalnie tereny wokół lotnisk należą do prywatnych przedsiębiorców na których znajdują się przeróżne firmy, a budynki mieszkalne są ale w małym %. Zauważ w Polsce jest inaczej. Nasze pilskie lotnisko było w dobrym stanie jak ostatni samolot wojskowy je opuszczał, teraz to ruina. Jego tereny obecnie można przeznaczyć tylko na rekreacje - pobudować ścieżki rowerowe, tor dla gokardów, może coś dla deskorolkarzy stworzyć i oczywiście nie zapominając o aeroklubie. Na koniec powiem, że brakuje mi nocnych i dziennych lotów. W tamtych czasach czuliśmy się my Pilanie ważni na mapie kraju, teraz już mniej, gdyż priorytety życiowe Pilan się zmieniły i tak stworzyliśmy temat w temacie.

Serdecznie pozdrawiam Hrabia :D
Awatar użytkownika
hrabia
PRZYJACIEL
Posty: 132
Rejestracja: 25 paź 2007, 01:29
Lokalizacja: Schneidemühl, Pila, Kröcherstraße - Königsblicker Straße - Brauerstraße Poland

Post autor: hrabia »

Witam serdecznie mathias :D Projekt faktycznie jest jak z gwiezdnych wojen hahaha lub z jakiejś gierki, ale to jest dowód, że ktoś w tym kierunku coś robił aby powstał w Pile krajowy port lotniczy, a nie obiecywał gruszek na wierzbie, które później musiał zasypać w popiele.

Pozdrawiam Hrabia :D
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Post autor: ziolek »

A jeśli któś chciałby zapoznać się z zamierzeniami miasta wobec lotniska z roku 2004r. to może to zrobić ściagając plik z tego adresu: www.pila.pl/downloads/rewitalizacja.pdf i czytając strony 37-41, 62-64.
Awatar użytkownika
kostrogaj
Posty: 3
Rejestracja: 20 lis 2007, 00:22
Lokalizacja: Poznań EPPL-EPPO
Kontakt:

Post autor: kostrogaj »

ziolek pisze:A to zmienia postać rzeczy, acz nadal się upieram przy poglądzie, że sąsiedztwo takiego lotniska z takim miastem to pomysł chybiony.
Z innego grajdołka...Wytłumacz mi dlaczego wiara z Marlewa(Krzesiny-Poznań) kupowała działki za bezcen wiedząc że to nie jest "kółko różańcowe" a wojskowe lotnisko. Powiedz czemu nie sądzili się za ....komuny????? tylko teraz. Kiedyś też latały dwudzieste pierwsze. Mówisz że, to chybiony pomysł. To nie wina wojska ale gmin i miast które "dobudowały" się do lotniska. Za kilka miesięcy przeprowadzę się do Piły. Wierz mi że cholernie będzie mi brakowało F-16 i "suczek"... :D Znam Wasze lotnisko bardzo dobrze. Wielokrotnie tam bywałem i zawsze ze smutkiem patrzyłem jak ... umarło... :(
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Post autor: ziolek »

Bo tak jak w ustawie "prawo ochrony środowiska" jest zapis o nie otwieraniu uciążliwych obiektów przemysłowych w miestach tak uważam, że lotniska wojskowe również nie powinny się w nich znajdować.
Awatar użytkownika
hrabia
PRZYJACIEL
Posty: 132
Rejestracja: 25 paź 2007, 01:29
Lokalizacja: Schneidemühl, Pila, Kröcherstraße - Königsblicker Straße - Brauerstraße Poland

Post autor: hrabia »

Witam - kostrogaj zgadzam sie z toba , żal nie tylko tobie lotniska pilskiego ale także pilanom i zmarnowanej szansy na rozwój w tej dziedzinie gospodarki.Żal mi też tych pilotów dla których lotnisko było drugim domem , w rozmowach z nimi widzę czasami ich wzruszenie i szklane oczy . Dopiero teraz widać jaka była polityka ówczesnych władz Piły kompletnie śmiem twierdzić na lotnisku im nie zależało.Nieważne gdzie lotnisko by było zawsze znajdą się osoby którym będzie przeszkadzał przelot samolotu nad ich głowami nawet jak odległość wynosić bedzie 50 km od bazy lotniska to i tak będą pisac petycje że im hałas przeszkadza. Już taka mentalność polaka - narzekać. I kilka słów do ziolka ,prawisz o ochronie środowiska . To według twojej teorii powinni zakazać poruszania się samochodów po ulicach oraz zabronić sąsiadowi za ściany śpiewania "góralu czy ci nie żal" przy porannej toalecie gdyż więcej decybeli wydają samochody i sąsiad . A może i kolej zlikwidować bo stukot kół też koliduje z prawem o ochronie środowiska. Ja ci proponuję chłopie wyprowadz ty się do buszu albo na pustynię tam będziesz miał święty spokój. Tylko ty i cisza. Przepraszam do buszu to może nie bo tam ptaszki ćwierkają a to też hałas.
Serdecznie pozdrawiam Hrabia
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Post autor: ziolek »

Skoro już ktoś pije do mnie(acz widze że bardzo ironicznie,cóż na forum zdaniem niektórych wszystko można) to nie omieszkam kontynuować wątku. ;)

Szanowny Hrabio, gdzie mieszkałeś gdy nasze lotnisko było czynne i gdy latały nad nim suki?
Awatar użytkownika
hrabia
PRZYJACIEL
Posty: 132
Rejestracja: 25 paź 2007, 01:29
Lokalizacja: Schneidemühl, Pila, Kröcherstraße - Königsblicker Straße - Brauerstraße Poland

Post autor: hrabia »

Szanowny kolego ziolek ja do ciebie nic nie mam , wprost daleki jestem od tego .Ja tylko odpowiedzialem na twoj post , tak samo jak kostrogaj wyrazil swoja opinie.Tak naprawde nie powinienem za niego odpowiadac,on sam uzna za stosowne czy napisac cos czy nie.Jesli tak zalezy tobie na tym gdzie mieszkalem to napisze : 100 metrow od lotniska na Koszycach do roku 1965 , natomiast od roku 1965 w centrum miasta az do dzis i jak kilka razy byly loty w miesiacu kompletnie mi to nie przeszkadzalo.I dodam ze nawet gdyby powstal w Pile port lotniczy o krajowym znaczeniu i w ciagu tygodnia trzy samolociki wyladowaly,bo sadze ze wiecej polaczen by nie bylo , to jestem pewny ze nikt by nie protestowal.Troszke tolerancji.To zapytam teraz ja - motolotnie tez tobie przeszkadzaja nad pilskim niebem ? .Jesli zamieszkales w tamtych czasach pod lotniskiem to juz twoj byl problem nikt ci nie kazal.A prawda jest taka ze samoloty z Miroslawca w 70% lataly nad Piłą niz te z naszego lotniska .Strategia byla taka ze Piła ochrania Mirosławskie lotnisko i okoliczne miejscowosci a oni ochraniaja nas.Jak bylem w sluzbie zasadniczej w wojsku na naszym lotnisku to pod tym katem nas szkolono.Szanujmy historie i to co mamy a tak naprawde mamy niewiele.

Pozdrawiam Hrabia
Awatar użytkownika
marasxt
PRZYJACIEL
Posty: 398
Rejestracja: 20 lis 2005, 22:03
Lokalizacja: Koschütz

Post autor: marasxt »

Od 20-stu lat mieszkam na Koszycach i też 100m od terenu lotniska (Wałecka) dodam tylko, że oglądanie telewizji z pilotem w ręku nie należało do przyjemności. Chata moja jest dopiero co pobudowana i nie wiem czy bym to zrobił gdyby lotnisko nadal było czynne. Przeciwko hałasowi protestowała cała moja ulica, na której nie było jeszcze budynków powojennych, więc nie ma mowy o kupowaniu działek po atrakcyjnych cenach. Jest to dla mnie jedna i jedyna przyczyna przemawiajaca przeciw lotnisku, cała reszta to pozytywy i żal mi jednak, że go już nie ma.
Awatar użytkownika
hrabia
PRZYJACIEL
Posty: 132
Rejestracja: 25 paź 2007, 01:29
Lokalizacja: Schneidemühl, Pila, Kröcherstraße - Königsblicker Straße - Brauerstraße Poland

Post autor: hrabia »

Witaj marasxt - ja mieszkalem do 1965 na ul.Prostej (na rogu) teraz tam chyba jest jakis warsztat samochodowy lub wulkanizator.Mieszkal bym moze tam do dzisiaj gdyby nie dom ktory nadawal sie do rozbiorki i o malo co bysmy byli sasiadami :D .Ale to nic moze kiedys wybierzemy sie na browarek i pogadamy jak bedzie ku temu okazja.

Z pozdrowieniami Hrabia
Awatar użytkownika
marasxt
PRZYJACIEL
Posty: 398
Rejestracja: 20 lis 2005, 22:03
Lokalizacja: Koschütz

Post autor: marasxt »

Owszem, warsztat blacharsko-lakierniczy był tam jeszcze jakieś 10 lat temu. Teraz stoi tu pięknie odnowiony budynek mieszkalny. Skoro mieszkałeś na Koszycach do 1965 roku to może coś napiszesz w tematach dot. zalewu (terenów zalanych obecnie) i samych Koszyc. Zapraszam do działu "Schneidemuhl i okolice".
Jeśli chodzi o browarek to może w "Starym Młynie", będziesz miał okazję odwiedzić dawne strony :lol:
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Post autor: ziolek »

Ok Hrabia.Tzw. luzik.Po prostu niepotrzebnie wspominałeś o śpiewaniu przy goleniu i buszu.Wyciągnąłeć wnioski nie mające rzadnego pokrycia z rzeczywistością.Ale ok.

Przypomniałem sobie później, że w innym temacie wspomniałeś o tym, że mieszkasz na Witosa. ;) Wybacz,ale mieszkając tam nie mogłeś odczuć dolegliwości jakie wywoływały swoją obecnością suki. Tak jak wspomniał Maras.Acz nie mieszkam w bezpośrednim sąsiedztwie to niekiedy oglądanie telewizji nie było możliwe. Ba. Pamiętam także te wymowne słowa, gdy rozmawiając przez telefon mawiało się "poczekaj.samolot leci". I nie jestem jednym z tych, którzy po sprowadzeniu suk postanowili zamieszkać w pobliżu lotniska. Budowa mojego bloku datowana jest na koniec lat 70-tych, czyli przed obecnością suk w Pile. Ja już tych czasów nie pamiętam, wiem tylko o tym, że początkowo nasi lotnicy bez skrupułów urządzali nocne loty. Pamiętam jednak, że obecność na ogródkach działkowych na ulicy Paderewskiego niekiedy niewiele miała wspólnego z odpoczynkiem. Samoloty wojskowe to nie tylko problem ich bardzo głośnego startu, ale również wcześniejszego rozgrzewania silników (wybaczcie jeśli dokonałem przy tym pomyłki, biegły w kwesti samolotów odrzutowych nie jestem).

Nie przypominam sobie także bym w tym temacie wrogo się odnosił co do cywilnego wykorzystania obiektów lotniska. Nie sądze by skala sportowego czy też skala lotnictwa transportowego jaka może mieć w naszym mieście miejsce była znaczną uciążliwością. Cywilnemu, nieuciążliwemu lotnictwu w Pile życzę jak najlepiej.

No i jeszcze jedno.Niektórzy wręcz mogą uznać, że przecze swoim wcześniejszym słowom. Bardzo podoba mi się dźwięk przelatujących, rozpędzonych odrzutowych samolotów wojskowych.Czasem slysząc go w Poznaniu z nostalgią wspominam ten dźwięk słyszany dawniej nad moim miastem. Ale wybaczcie.Jestem także miłośnikiem koncertów muzycznych, a mimo to nie urządzam ich w swoim domu, bo wiem jak uciążliwe byłyby dla moich sąsiadów.Chyba nic dodać.Nic ująć.
Awatar użytkownika
hrabia
PRZYJACIEL
Posty: 132
Rejestracja: 25 paź 2007, 01:29
Lokalizacja: Schneidemühl, Pila, Kröcherstraße - Königsblicker Straße - Brauerstraße Poland

Post autor: hrabia »

No tak nic nowego twoj post ziolek nie wniosl do tematu , przy okazji strzeliles pare zonkow ale to juz inna kwestia.Nie bede ich wymienial poniewaz to sie mija z celem .Ogolnie z twojego postu mozna stwierdzic ze jestes przeciwnikiem lotnictwa.Co do tego golenia i halasu ktore wywoluja samochody to w roku 1985 zostaly wykonane badania w ktorych uczestniczylem.Przeprowadzone w jednym z mieszkan przy Al.Piastow mialy stwierdzic jaki jest poziom halasu i czy jest on uciazliwy dla mieszkancow.Badano decybele przelatujacego samolotu ,dochodzacy halas z ulicy przy otwartym i zamknietym oknie (a zaznaczmy ze w tamtych latach po miescie jezdzily rozne pojazdy od tirow poprzez ciagniki na osobowych konczac).Poproszono tez faceta o zaspiewanie w lazience goralu czy ci nie zal.Efekt badania tego byl taki :
1.przy zamknietym oknie
- najwiekszy halas , to halas z ulicy
- potem dochodzacy z lazienki
- na koncu przelatujacy samolot

2.przy otwartym oknie
-najwiekszy halas to halas z ulicy
-potem przelatujacego samolotu
-na koncu dochodzacy z lazienki
wszystko w tym temacie kolego ziolek,a tak naprawde to w calej Pile bylo slychac latajace samoloty jakbys wyzej moj post przeczytal uwaznie to bys wiedzial kto tak naprawde nad miastem latal , na Witosa tez bylo slychac tylko co bardziej rozumujacy sprawy obronnosci i wyszkolenia pilota ludzie nie zwracali na to uwagi.Byl to moj ostatni post w tym temacie - proponuje abys napisal jak bys widzial obecnie zagospodarowania tych terenow to byloby ciekawsze.

Pozdrawiam Hrabia
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Post autor: ziolek »

Przykro mi to stwierdzić hrabio, ale rozmowa z Tobą straciła sens. Publicznie stwierdzenienie, że popełniam błędy i nie wnoszę nic do tematu, nie mówiąc w jaki sposób je popełniam i w jaki sposób nie wnoszę nic do tematu było bardzo nieeleganckie.

Ja i może miłośnikiem lotnictwa nie jestem i nie muszę być, acz wrogiem nie jestem. Wolę nie być miłośnikiem niż być jego fanatykiem.

Badanie poziomu hałasu na Al. Piastów, czyli kilka kilometrów od lotniska to grube nieporozumienie. Co z mieszkańcami Górnego? Rodzi się także pytanie czy badano natężenie przelatującego wysoko na niebie(taki nawet na Górnym nie był uciążliwy), startującego czy "rozgrzewanego" na lotnisku?

Mniejsza z tym.Ta dyskusja to kolejna na tym forum, która pozbawiona jest sensu.Szkoda na nią czasu.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

lotnisko

Post autor: adam »

Witam, ponieważ będąc dzieckiem mieszkałem na ulicy Hutniczej czyli w bardzo bliskim sąsiedztwie lotniska chciałbym także coś do tematu wnieść. Jako chłopcy byliśmy lotniskiem zafascynowani, było to ulubione miejsce naszych zabaw, oczywiście ryzykowne bo przebywanie na jego terenie było zabronione. Moje dzieciństwo to lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte myślę, że obecność samolotów stała się uciążliwa z momentem pojawienia się SU. Szyby drżały w oknach, filiżanki skakały na pólkach. Szczególnie uciążliwe było ranne rozgrzewanie silników, huk rozdzierał powietrze i choć byłem wtedy jeszcze dzieckiem nie było to przyjemne. Do przyjemnych rzeczy należało natomiast obserwowanie skoków spadochronowych, oraz loty szybowców, powiem szczerze swoim dzieciom huku silników samolotów bojowych wolałbym zaoszczędzić.
Pozdrawiam wszystkich przeciwników i zwolenników naszego lotniska.
jarek
PRZYJACIEL
Posty: 131
Rejestracja: 21 sie 2005, 21:10
Lokalizacja: Piła

Post autor: jarek »

W lutowym Forbes jest artykuł o przekształacaniu lotnisk w cywilne. Jest i mowa o Pile, w zeszłym roku podobno był jakiś inwerstor, ale nie dogadał się z AMW. Jest też mapka zgodnie, z którą powstanie lotniska w Pile jest planowane do 2013 roku.

Pozdrawiam
Jarek
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się