W budynku tym znajdowała się w czasie wojny manufaktura produkująca kolby do karabinów.
Właścicielami była spółka, polsko - żydowsko - niemiecka.

Wcześniej prawdopodobnie restauracja, i stąd nazwa ulicy Schweizerhaus weg.

Po II wojnie w związku z pięknymi okolicznościami przyrody (ogrody różane) powstały ulice Różana i Wiosenna.

O to ten budynek na Niepodległości obok przystanku Różana Droga. Miło coś nowego wiedzieć o tym miejscu. A tam obok miało jakieś schronisko dla bezdomnych być i ani widu ani słychu o nim. Może ktoś coś wie na ten temat.

Schronisko cały czas istnieje.
Wcześniej tzn. po wojnie znajdowało się tu Nadleśnictwo Zdrojowa Góra (później przeniesiona na Poznańską).
Dowiedziałem się że od razu po wojnie mieszkali tam Państwo Niżyńscy (służba leśna) którzy mówili o dużej ilości pięknych, dużych zegarów. Z drugiej strony dziwię się że ruskie nie połasili się na te sikory. Widocznie nic nie wiedzieli na ten temat.
A dlaczego taki ciekawy budynek i schronisko. Dlatego że al. Niepodległości ma być poszerzona i budynek pójdzie do rozbiórki. Widziałem plany.
Druga sprawa, chodniki które niedawno kładli po tej stronie ulicy są tylko na bazie ziemi a nie kostki brukowej.

ad7! Ja o o tym, że Al. Niepodległości ma być poszerzona do takiej jak Poznańska czy Powstańców Wlkp. ale zastanawia mnie kilka rzeczy.
1. Od którego momentu ma się rozpoczynać to poszerzenie? (wg. mnie to od Grapilu)
2. Co z domkami na Niepodległości na przeciwko LOKu?
3. Co będzie z barem AKWARIUM? Tam też nie ma miejsca na poszerzenie. (wg. mnie to może drogę puszczą za tym barem, bo chyba dlatego nawozili tam tą ziemię. Ale pewności nie mam.

Byłbym wdzięczny gdybyś napisał co widziałeś na tych planach bo jeśli http://img.photobucket.com/albums/v733/ ... 6_7_01.jpg to ja to też widziałem :D

ad7 pisze: Właścicielami była spółka, polsko - żydowsko - niemiecka.

To dość zaskakujące. Dla armii nazistowskich Niemiec produkowała spółka o takim kapitale. :shock:

Trochę mnie to dziwi, że Niemcy współpracowali z Polakami i Żydami.

Według zapostowanej tutaj maki ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Piły, droga 2/2 (dwie jezdnie po dwa pasy w każdym kierunku) ma się zaczynać albo przy Rodle, albo przy Starostwie. Pierwsza opcja wymagałaby wyburzeń.

Moim zdaniem nie jest to dobry pomysł. Takie szerokie ulice powinny powstawać jedynie na zewnątrz obwodnicy śródmiejskiej. Inaczej centrum, szczególnie rondo Jana Pawła II zawsze będzie zakorkowane.

Z tego, co wiem, poszerzenie al. Niepodległości i Bydgoskiej nie nastąpi przed domknięciem obwodnicy śródmiejskiej.

Ale zauważ Bocian, że jeśli Al. Niepodległości ma być 2/2 to ile zabudowy należałoby zburzyć! Pierwsza przeszkoda to droga od Szkoły Biznesu do Renault, potem ta kamienica o której wspomina ad7 i kilka przy drodze, następnie kamienice na przeciwko LOKu, potem trzeba poradzić sobie z drogą za młynem i na koniec bar Akwarium. Ja nie wiem jak oni chcą to zrealizować, ale to mnie mój problem tylko miasta.

A co do załączonej przeze mnie mapki wynika (i własne przypuszczenia) że poszerzenie zacznie się od obwodnicy śródmiejskiej w stronę Koszyc i dalej do krajowej. Aha i z tego co się domyślam to pewnie jak z Al. Wojska Polskiego od skrzyżowania Budowlanych/Plac Zwycięstwa do Chopina, czyli bez pasu zieleni po środku. To teraz wiem czemu Pan Tomasz Bugajski nie chciał stworzyć jednej z linii tramwajowej na Niepodległości :mryellow: (tramwaje to ściema! To wiem, żebyście nie myśleli, że uwierzyłem w te bajki).

Witam
Plany się przesunęły w czasie, z tego co wiem. Brak tak sporych funduszy czyli tzw. dziura w budżecie.
Budynek który stoi na przeciw szkoły biznesu, miał iść do wyburzenia, miasto odwlekło tą decyzję (były sklep motoryzacyjny na rogu, teraz bar będzie miał tam Stankowski, facet od obiadów z urzędu powiatowego, zresztą już poczynił tam inwestycję).
Właściciel Akwarium który mieszka trochę bliżej miasta, prostopadle do ul. Wyzwolenia, nie mógł się wybudować i poszerzyć istniejących budynków dlatego że będzie szła tamtędy droga.
Akwarium też pójdzie do wyburzenia, budynek który stoi przy ulicy między LOK-iem a firmą ogrodniczą także będzie wyburzony.
Nie wiem co się stanie z budynkami na przeciw LOK`u. Tam mieszka sporo rodzin, i wszystko w prywatnych rękach.
Pierwszeństwo ma teraz droga przedłużająca od Grapilu czyli od Niepodległości do Powstańców Wlkp.
Powstaną tam dwa mosty na Gwdzie. Koszt około 40mln EURO.

Co do info w sprawie tartaku, informacje posiadam od moich sąsiadów, autochtonów rodziny Fencke.
Dla zainteresowanych posiadam sporą kolekcję Heimatbrief Schneidemühler.

GaWroN, w okolicach omawianego budynku powstało w ostatnich latach kilka domków jednorodzinnych. Zauważ, jak daleko od ulicy są umieszczone ich ogrodzenia. Najprawdopodobniej są one umieszczone na granicy działki, czyli tam będzie się kończył pas drogowy*.
Wszystko, co znajduje się bliżej ulicy pójdzie do rozbiórki.

Ulica będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy. Odcinek al. Wojska Polskiego od Chopina do Budowlanych ma jedną jezdnię z czterema pasami i na mapce jest zaznaczony jako 1/4 a nie 2/2.

Druga rzecz - w Pile nikt narazie nie myśli o tramwajach. W każdym razie nie na al. Niepodległości i na pewno nie Tomasz Bugajski, bo to nie jest sprawa starosty.


*Jezdnia, chodniki, ścieżki rowerowe, zieleń, miejsca parkingowe i cała infrastruktura związana z funkcjonowaniem drogi.

ad7 pisze:Co do info w sprawie tartaku, informacje posiadam od moich sąsiadów, autochtonów rodziny Fencke.

Według moich notatek właścicielem owego tartaku był Geyer, następnie Pollack i Freier. Być może pozostałością po tartaku jest hala w której kiedyś była hurtownia zabawek. W budynku późniejszego nadleśnictwa mieszkał najprawdopodobniej jeden z właścicieli.
Jeśli chodzi o poszerzenie al. Niepodległości to według dawnych planów za przewidzianym do rozbiórki budynkiem ze sklepem motoryzacyjnym ulica miała się rozgałęziać: jedna jezdnia byłaby w miejscu obecnej, zaś druga w miejscu dawnej ul. Wyczółkowskiego/Gerberstr. Przy skrzyżowaniu z ul. Popiełuszki obie jezdnie łączyłyby się z powrotem. Trzy domy między sklepem motoryzacyjnym a starostwem znajdowałyby się więc między dwiema jezdniami. Podobno w latach 80. przystąpiono już do realizacji tych planów burząc dom, który stał naprzeciw skrzyżowania al. Niepodległości z ul. Popiełuszki.

Co do tego rozgałęzienia i pozostawienia na środku tych trzech domów to jakiś absurd. Nie chciałbym tak mieszkać jeśli te plany zostaną zrealizowane :yyk: .
Pozostaje nam czekać i patrzeć jak Niepodległości staje się ulicą dwujezdniową. Czas pokaże :)

Moim zdaniem to także kiepski pomysł. Przynajmniej z jednej strony budynków powinna być strefa prywatna/półprywatna. Aby to uzyskać, można by zamknąć starą al. Niepodległości i dwie jezdnie puścić od strony rzeki. Ale to byłoby niezbyt korzystne sąsiedztwo dla parku na wyspie. Poza tym nadal jest to rozwiązanie zwiększające ilość aut w centrum (szczególnie na rondzie JP II), co jest najzwyczajniej niewskazane.

Korekta: Schweizer był to zarządca majątku.

Jest 2024 rok prezentowany budynek stoi nadal, znajduje się w nim Monar, ale to nie tutaj znajdował się Dom Szwajcarski.
Restauracja Dom Szwajcarski znajdowała się naprzeciwko tego budynku, niestety ten budynek już nie istnieje.

Jego właścicielem był August Knuth, co widać na szyldzie restauracji.



W książce adresowej z 1934 roku widać, że mieszkał pod nr 134.



A prezentowany budynek był pod nr 135