Dowódca twierdzy - jak potoczyły się jego dalsze losy?

Wszystko co jest związane z militarną przeszłością naszego miasta.
Awatar użytkownika
Aragorn
MODERATOR
Posty: 1358
Rejestracja: 14 kwie 2005, 17:22
Lokalizacja: Piła- Ringstraße

Dowódca twierdzy - jak potoczyły się jego dalsze losy?

Post autor: Aragorn »

Jak wszyscy wiemy dowódcą pilskiej twierdzy był SS Obersturmfuhrer Heindrich Remlinger.
Spotkałem się już z różną pisownią jego nazwiska. Pisane jest czasem przez jedno m albo przez dwa mm. To pozostawię jako ciekawostkę.

Ciekawiły mnie powojenne losy Remlingera jak i też wszelkie większe informacje o nim. Nie przypuszczałem że jego nazwisko powiązane może być ze sprawą mordu katyńskiego.
Wyrokiem sądu radzieckiego Remmlinger skazany został na karę śmierci 5 stycznia 1946 roku - wyrok wykonano.

Karl Strüffling, Heinrich Remmlinger, Ernst Böhm, Eduard Sonnenfeld, Hebard Janike, Erwin Skotki, Ernst Geherer skazani zostali na śmierć i powieszeni jeszcze tego samego dnia - 5 stycznia 1946 r.

http://www.wprost.com.pl/ar/?O=65054&C=57
http://www.silesiasuperior.com/04/Hennr ... icerow.htm
http://www.axishistory.com/index.php?id=2824

Jeśli ktoś z forumowiczów wie coś więcej na temat Remlingera to prosiłbym o uzupełnienie tego wątku.
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Dowódca twierdzy - jak potoczyły się jego dalsze losy?

Post autor: BOGDAN »

27 stycznia 1945 komendantem twierdzy został ppłk SS (SS-Obersturmbannfuehrer) Remmlinger przybyły z twierdzy Posen (Poznań). Miał on 26 lat. Dr Joseph Stukowski w swojej książce pt. "Bis zuletzt in Schneidemuehl" (Do końca w Pile) pisze, że Remlinger był widziany 14 lutego we wsi Tarnówka, gdzie wraz z obstawą odpoczywał w miejscowej gospodzie. Mimo wielu starań nie udało mi się ustalić jego dalszych losów. Według książki "Wał Pomorski" autorstwa J. Miniewicza i B. Perzyka - strona 93 - ppłk SS Remmlinger został 9 lutego 1945 awansowany do stopnia generała majora SS (SS-BrigadefUehrer) i oznaczony Krzyżem Rycerskim. Znalazłem także informację w internecie, iż płk Wehrmachtu Heinrich Remmlinger został skazany przez Rosjan 5 stycznia 1946 w procesie w Leningradzie wraz z 7 innymi na karę śmierci za zbrodnie katyńskie??? Nie spotkałem się dotychczas z faktem aby oficer SS zostawał później oficerem Wehrmachtu, odwrotnie zdarzało się. Są to inne osoby.
zbyniu c.
Posty: 17
Rejestracja: 12 lut 2006, 16:19
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: zbyniu c. »

Heinrich Remlinger skazany w procesie przeprowadzonym w Leningradzie wcześniej był komendantem wojennym Pskowa. Najprawdopodobniej skazany został za przestępstwa w Pskowie. Udało się ustalić, iż urodził się w dniu 19 marca 1882 r., a został stracony 5 stycznia 1946 r. Wydaje się, że "pilski" Remmlinger był w 1945 r. znacznie młodszy. Podzielam pogląd mojego poprzednika o istnieniu dwóch osób o identycznym imieniu, nazwisku i stopniu wojskowym. Istnieje też problem pisowni przez jedno lub dwa "m".
Awatar użytkownika
Aragorn
MODERATOR
Posty: 1358
Rejestracja: 14 kwie 2005, 17:22
Lokalizacja: Piła- Ringstraße

Post autor: Aragorn »

Wychodzi na to że w czasie egzekucji miał 64 lata.
Co do "naszego" Remmlingera to jak na razie wiadomo że urodził się w 1919 roku.
Więcej, a właściwie to co podał o Remmlingerze Bogdan, można znaleźć w opracowaniu o pilskiej twierdzy: http://www.dawna.pila.pl/czytelnia/twierdza_pila_01.php
Ogólnie mało o nim wiemy, brak danych co do miejsca urodzenia, jakiejś jego fotografii. Możliwe że straconym oficerem mógł być jego ojciec.
KRAK
Posty: 9
Rejestracja: 03 lut 2006, 12:19
Lokalizacja: Galicja

Post autor: KRAK »

Szanowni forumowicze. Wydaje mi się, że właściwą odpowiedzią na Wasze dociekania, będzie zwrócenie uwagi na fakt, że jeden z nich miał na imię Heindrich, a drugi Heinrich. Przyznaje, że podobne, nie mniej jednak dwa różne imiona. Dodając wątek pojedynczego, lub podwójnego "m" możemy być pewni, że to dwie różne osoby. Wiek obu panów w 1945 roku, kończy temat. Swoją drogą, ten "nasz" może żyć do dzisiaj!!! :)
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Zgadzam się z przedmówcą. Temat można uznać za zamknięty.
Awatar użytkownika
Tom
PRZYJACIEL
Posty: 722
Rejestracja: 17 cze 2005, 23:00
Lokalizacja: - Vienna

Post autor: Tom »

Chciałbym jeszcze dodać że archiwum Wermachtu podaje dwóch generałów o tym samym imieniu i nazwisku bez podwójnego "m", Heinrich Remlinger (nie Heindrich).
Poza tym archiwum Moskiewskie (26.10.1944-15.05.1945) dostępne w internecie wraz z fotografiami (w j. rosyjskim i niemieckim). Pod data - Sytuacja na Froncie 26. 02. 1945 - podaje zatrzymanie Heinrich-a Remlinger-a wraz z wieloma oficerami na północ od Piły. Sam Heinrich wypowiada się że opuścił Piłę i 27.o1.45 r., przybył do Wałcza.

Więcej na stronie: http://kriegsende.aktuell.ru/sowinform/109/

Kogo interesuje lista oficerów Wehrmachtu znajdzie na: http://web.genealogie.free.fr/Les_milit ... ements.htm

Natomiast Alfabetyczna lista Generałów wraz z fotografiami na: http://www.unithistories.com/officers/b ... /HeerR.htm

Tom
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Dla formalności.

Komendant (dowódca) twierdzy Schneidmuehl był owszem generałem, ale SS. To co podajesz odnosi się do kogoś innego. Być może był to jego krewny. Sprawa została już powyżej wyjaśniona na FORUM.
Pozdrawiam
BOGDAN
Awatar użytkownika
Tom
PRZYJACIEL
Posty: 722
Rejestracja: 17 cze 2005, 23:00
Lokalizacja: - Vienna

Post autor: Tom »

BOGDAN pisze:Komendant (dowódca) twierdzy Schneidmuehl był owszem generałem, ale SS. To co podajesz odnosi się do kogoś innego. Być może był to jego krewny.
Nie rozumiem.
Spis oficerow na pierwszym liknu pod Commandements régionaux de la S.S. nie wymienia zadnego Remlingera w "SS".

Wymienia tylko dwöch, ale nie w SS. Niemozliwe aby archiwa niemieckie przeoczyly chocby jednego.
Wydaje mi sie ze albo dr. Jozef Stukowski: "Bist zuletzt in Schneidemühl" mogl sie pomylic w jakiej formacji sluzyl Remlinger, albo archiwa niemieckie w co watpie. Raczej archiwa sa dosc dokladnie sporzadzane przez niemcow.

Jezeli dowodca (komendant) Pily byl w formacji SS, to analizujac dr. Jozefa Stukowskiego dochodze do wniosku, ze musialobyc w sumie trzech Remlingerow? Niemozliwe.
Radzieckie kroniki podaja wypowiedz Remlingera, ze juz w styczniu wycofal sie do Walcza i w lasach zostal pojmany wraz z wieloma oficerami 26.02.45r. Czyzby Remlinger z Walcza cofal sie na pod linie frontu do Tarnowki - gdzie mial byc widziany, ktora lezy k/Jastrowia? Byc moze, ale to nielogiczne, tam nie ma zadnych konktretych umocnien obronnych.

Archiwa podaja dwoch (ale nie z SS).
Commandant de Schneidemühl: generalmajor Heinrich Remlinger (45-45).
Commandant de Lugan puis de Pleskau: generalmajor Erich Hofmann (01/09/41-31/12/42), generalmajor Friedrich Wilhelm Liegmann (01/12/43-01/02/44), generalmajor Heinrich Remlinger (45-08/05/45).

Nie wiem na czym oparl sie dr. Stukowski o przynaleznosci Remlingera do SS. Byc moze jest jakies archiwum niedostepne w Internecie. Jesli jest jakis z "SS" no to mamy 3 Remlingeröw.

Tom
Awatar użytkownika
Aragorn
MODERATOR
Posty: 1358
Rejestracja: 14 kwie 2005, 17:22
Lokalizacja: Piła- Ringstraße

Post autor: Aragorn »

Przypominam, że pilski Remlinger urodził się w roku 1919, w 1945 miał 26 lat. W spisach archiwów niemieckich trzeba patrzeć na te dane.
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Bardzo wątpię, aby dr Joseph Stukowski, lekarz i do tego oficer Wehrmachtu w stopniu majora, nie rozróżniał oficera SS od innych formacji. Takowego rozróżnienia w czasie wojny dokonywały nawet dzieci. Wszakże SS nie istniało kilka dni!

Trzymam się tego co napisałem powyżej.
Najlepszym źródłem jest spis wszystkich członków SS, ale pozyskanie takowego kosztuje kilkadziesiąt euro.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Aragorn
MODERATOR
Posty: 1358
Rejestracja: 14 kwie 2005, 17:22
Lokalizacja: Piła- Ringstraße

Post autor: Aragorn »

Jeszcze jeden ciekawy link dotyczący komendanta pilskiej twierdzy. Pisze w nim że urodził się 27.05.1913 roku, a zmarł 23.07.1951 roku.

http://www.das-ritterkreuz.de
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Jednakże nie jest to "nasz" komendant twierdzy. Po prostu za stary.

Pozdrawiam
Grand
Posty: 1
Rejestracja: 14 sie 2006, 22:17
Lokalizacja: PIła

Post autor: Grand »

A ja słyszałem że Remlinger został złapany do niewoli przez Rosjan w Kołobrzegu.
TW
Posty: 46
Rejestracja: 21 sie 2006, 20:38

Post autor: TW »

Na stronie Axis Biographical Research można znaleźć wątek dyskusji pomiędzy niemieckimi użytkownikami tego forum na temat płk. Heinricha Remlingera. Wynika z niego między innymi że:

- w roku 1939 w stopniu porucznika służył w 15 pułku kawalerii w Padernborn;
- w roku 1942 był d-cą 1 bat. w 4 pułku grenadierów. Podano stopień Rittmeister co świadczy o jego kawaleryjskim rodowodzie. Pułk ten wchodził w skład 32 DP w której znajdował się również 96 pułk grenadierów z garnizonu Schneidemuhl;

- 21.03.43 odznaczony Złotym Krzyżem Niemieckim;
- 01.12.44 awans do stopnia podpułkownika;
- 30.01.45 awans do stopnia pułkownika wraz z odznaczeniem EK.

Inne z kolei źródło "das-ritterkreuz.de" podaje datę urodzin i śmierci Remlingera. Wynikałoby, że w lutym 1945 r. miał on nie 26 a 31 lat. Nie zmienia to faktu, że nawet w warunkach wojennych to szybka kariera wojskowa.
Na koniec najciekawszy szczegół - trudno ocenić na ile prawdziwy. Otóż ojcem płk. Heinricha Remlingera miałby być ur. w 1882 r. gen. mjr Heinrich Remlinger stracony po wojnie w ZSRR za zbrodnie wojenne jakie popełnił sprawując funkcję komendanta Pskowa.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
pavvlo
ADMINISTRATOR
Posty: 786
Rejestracja: 04 kwie 2005, 23:27
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Post autor: pavvlo »

Serfując po internecie przypadkiem natknąłem się na zdjęcie Heinrich'a Remlinger'a (osoba po lewej stronie), oczywiście nie do końca można być pewnym czy to na pewno on, zawsze pozostaje jakieś ale...
Oprócz zdjęcia podaję również źródła skąd pochodzi zdjęcie opublikowane poniżej.

Obrazek

http://forum.panzer-archiv.de/viewtopic.php?t=4407
http://forum.panzer-archiv.de/viewtopic ... 2&start=75
http://forum.axishistory.com/viewtopic.php?t=96161
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Mam coraz więcej wątpliwości. Dr Joseph STUKOWSKI i prof. Zygmunt BORAS stoją na stanowisku, iż w momencie objęcia dowództwa twierdzy miał on 26 lat i był oficerem SS w stopniu popdpułkownika.
W internecie oraz z wypowiedzi przedmówców wynikają inne fakty. Gdzie jest prawda? Osobiście skłaniam się ku temu co napisałem powyżej. Dr Stukowski, lekarz wojskowy (internista) w stopniu majora, na pewno nie miał trudności z rozpoznaniem stopnia nowego dowódcy twierdzy.
Do tego brak jakichkolwiek pewnych (przynajmniej mi się nie udało takowych uzyskać) wiadomości o jego dalszych dziejach - po 14 lutym 1945.

Pozdrawiam
TW
Posty: 46
Rejestracja: 21 sie 2006, 20:38

Post autor: TW »

Witam
W/g agencji RIA Novosti wojska radzieckie na północ od miasta w czasie likwidacji dwóch ugrupowań Niemców, które przedarły się przez pierścień okrążenia wzięły dużą liczbę jeńców. Wśród nich znajdował się płk Heinrich Remlinger ze swoim sztabem. Zastanawiającym jest czy miałby szanse dostać się do niewoli i przeżyć w niej do 23.07.51 mając stopień SS-Standartenfuhrera.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Jako generał SS miał z pewnością bardzo nikłe szanse na przeżycie 6 lat w rękach Rosjan. Zakładając, iż dostał się do niewoli rosyjskiej, musiałby podać się za kogoś innego. Jednakże znając realia tamtego okresu, Rosjanie z pewnością "ogłosiliby" o wzięciu do niewoli generała SS.

I tu zaczyna się niewyjaśniona do dzisiaj zagadka. Sprawa wprost dla Wołoszańskiego.

Pozdrawiam
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Post autor: ziolek »

Przykład von Paulus (fakt nie był to esesman) wskazuję, że z Rosjanami choć za wysoką cenę można było się ugadać.
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

ziolek pisze:Przykład von Paulus (fakt nie był to esesman) wskazuję, że z Rosjanami choć za wysoką cenę można było się ugadać.
Jednakże "nasz" generał SS nie był nikim znaczącym. Ani naukowiec, ani wywiad czy kontrwywiad. Takich "nijakich" było wbrew pozorom wcale nie tak mało. Najczęściej stawiano ich pod ścianę - u Rosjan.

Pozdrawiam
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Post autor: ziolek »

Ani też symbolem tak jak był nim Paulus.
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

No właśnie. Gdyby utrzymał twierdzę z pół roku to inaczej by sprawa wyglądała. Być może uda się wyjaśnić wszystko na jego temat jeszcze za naszego życia.

Pozdrawiam
marasiu
PRZYJACIEL
Posty: 15
Rejestracja: 14 kwie 2011, 19:38

Re: Dowódca twierdzy - jak potoczyły się jego dalsze losy?

Post autor: marasiu »

Wg badań pracowników Muzeum Okręgowego, Heinrich Remmlinger urodził się w 1913 roku i służył w WH. Podczas walk o Piłę awansowano go 30 stycznia do stopnia pułkownika i nadano mu Krzyż Rycerski Krzyża Żelaznego! Więcej informacji można znaleźć w najnowszej książce "Zarys Dziejów Piły w latach 1945-2000".
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re:

Post autor: Krzysztof Ju »

pavvlo pisze:Serfując po internecie przypadkiem natknąłem się na zdjęcie Heinrich'a Remlinger'a (osoba po lewej stronie), oczywiście nie do końca można być pewnym czy to na pewno on, zawsze pozostaje jakieś ale...
Oprócz zdjęcia podaję również źródła skąd pochodzi zdjęcie opublikowane poniżej.

Obrazek

http://forum.panzer-archiv.de/viewtopic.php?t=4407
http://forum.panzer-archiv.de/viewtopic ... 2&start=75
http://forum.axishistory.com/viewtopic.php?t=96161

Obrazek
Fot. Archiv Heinrich Hoffmann z zasobów The bpk-Bildagentur http://www.bpk-images.de
Schneidemühl; Kriegsgeschehen 24. Februar 1945 (WK II; Ostfront); Gruppenbild (m.RK; Mell m.Armbinde "Deutscher Volkssturm Wehrmacht"; bei e.Besprechung); Remlinger, Heinrich [General 1882-1946]; Mell.
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się