Noc długich noży w Pile...?
Noc długich noży w Pile...?
Chodzi oczywiście o rozprawę Hitlera z wewnątrzpartyjną opozycją, głównie SA w nocy z 29/30 czerwca 1934 r. We wspomnieniach dawnej mieszkanki naszego miasta pani Nelly Levy Berg znalazłem intrygującą informację na ten temat. Otóż opisuje ona napięcie i ekscytację towarzyszące tym wydarzeniom oraz przytacza pogłoskę (na str. 37), jakoby szef SA Ernst Röhm został zamordowany w ...hotelu Preussenhof w Pile... (Pani Levy Berg mieszkała po sąsiedzku). Jest to oczywista pomyłka; wiadomo że Röhm zginął w monachijskim więzieniu Stadelheim, jednak ta historia nasuwa kilka pytań. Zrozumiałe, że we wspomnieniach spisanych wiele lat po wojnie w USA dokąd wyemigrowała autorka jest wiele nieścisłości, jednak powstaje pytanie czy w tych pogłoskach jest coś na rzeczy; w całych Niemczech dochodziło do mordowania politycznych przeciwników, być może i u nas odbyły się jakieś lokalne porachunki...? Mało wiadomo o tych sprawach ale może ktoś na forum ma jakieś informacje?
- WERWOLF 1945
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 sty 2012, 12:17
Re: Noc długich noży w Pile...?
Ernst Röhm został zastrzelony w celi w stadelheim w Monachium przez SS - Brigadefuhrera Theodora Eicke po wcześniejszym odmówieniu możliwości samobójstwa, oskarżony o homoseksualizm (co było prawdą) i zamach stanu, ale to tylko preteksty bo głównie chodziło by się go pozbyć by nie zagrażał Hitlerowi w spełnianiu jego planu i SA dołączyć do SS na co Röhm nie chciał się zgodzić.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.