Brudasy i wandale
- BOGDAN
- PRZYJACIEL
- Posty: 1001
- Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
- Lokalizacja: Piła - Staszyce
- Podziękowano: 1 raz
Brudasy i wandale
Mamy wreszcie wiosnę. Jednakże oprócz kwiatów, coraz bardziej widać różnego rodzaju śmieci. Sami je produkujemy niestety i nic nadal nie robimy aby ta sutuacja uległa zmianie. Wszelkie akcje porządkowe, które przede wszystkim wykonuje młodzież szkolna, to za mało. W pobliskich lasach można znaleźć dosłownie wszystko. Miasto też niewiele robi w tym względzie. Wystarczy popatrzeć. Liści nikt już jesienią nie sprząta, z zielskiem też nikt nie walczy. Na ulicach masa piachu po zimowym posypywaniu. Generalnie dba się tylko o główne trasy. Na niektórych osiedlach sprzatających nie widziano juz latami. Osobiście kilkakrotnie próbowałem uzyskać informację od władz miejskich, kto za ten stan odpowiada osobiście i zawsze nie uzyskiwałem odpowiedzi. A przecież nikt nam nie robi łaski!!!!
To administracja żyje z naszych podatków. Co nowe władze to więcej stołków.
Zbliżają się wybory samorządowe i znowu usłyszymy te same "bajki", co też "nowy prezydent" nie zrobi dla czystości miasta. Ja tych zapewnień słucham już wiele, wiele lat. I co mamy????
To co widzimy!!!!
Uważam, że należy "władze" atakować bez ustanku, niech wreszcie coś zrobią, a jak nie potrafia to "do widzenia" z nimi!!!!
Pozdrawiam
To administracja żyje z naszych podatków. Co nowe władze to więcej stołków.
Zbliżają się wybory samorządowe i znowu usłyszymy te same "bajki", co też "nowy prezydent" nie zrobi dla czystości miasta. Ja tych zapewnień słucham już wiele, wiele lat. I co mamy????
To co widzimy!!!!
Uważam, że należy "władze" atakować bez ustanku, niech wreszcie coś zrobią, a jak nie potrafia to "do widzenia" z nimi!!!!
Pozdrawiam
Zgadzam się, sporo i nie tylko w mieście ale i w okolicach podmiejskich wszelakich śmieci. Sama akcja "Sprzatanie Świata" nie wystarczy. Nie chciałbym tworzyć nowego tematu więc piszę go tutaj. Dzisiaj będąc w okolicach Szkoły Podstawowej nr. 12 spotkałem się z aktami wandalizmu. Znaki drogowe napotkałem powywracane, śmietniki nadpalone. Widać są osoby które mają nadmiar energii i nie wiedzą co z nią zrobić. Oczywiście sporo śmieci w pobliskim lasku dochodzącym do szosy bydgoskiej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
To nie jest problem pilski, lecz ogólnokrajowy. Zawsze po zimie polski krajobraz wygląda jak po przejściu tornada: tony walających się wszędzie śmieci. Część rodaków jest przekonana, że jak wyrzuci papierek w śnieg to spłynie on prosto do morza. I najlepiej do... Kaspijskiego ;) Z drugiej strony już wielkokrotnie zdarzyło mi się przemierzać całe osiedla w różnych miastach w poszukiwaniu ogólnodostępnego śmietnika. Dziś parkując na zjeździe polnym przy drodze do Kaliny mogłem przekonać się, że to raczej mało atrakcyjne miejsce jest wykorzystywane w rozmaity sposób: od konsumpcji, spożycia napojów wyskokowych poprzez "bezpieczną"prokreacje i papieroska na koniec. A jak już się pojadło i pocieszyło to oczywiscie trzeba skręcić kupkę pod drzewkiem. I wszystkie te "atrakcje" na obszarze jakieś 30 m2. Może takie niespodzianki będą w dalekiej przyszłości cennym znaleziskiem dla archeologów, ale póki co jestem daleki od zachwytu.
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
brudasy
Jestem zaniepokojony bezkarnością tych którzy tworzą dzikie wysypiska. W lasach dookoła Piły jest strasznie dużo śmieci... Jest to typowa, bezwstydna chamówa. Jedzie sobie taki ktoś do lasu jakimś dużym pojazdem i nagle przechyla wywrotkę. Wyrzucona w ten sposób kanapa, lodówka, plastikowe odpady, stare sedesy leżą już praktycznie zawsze... Nikt tego nie sprzątnie a przyroda nie jest w stanie tego przerobić... Są rejony w które wstydziłbym się pojechać rowerem z kimś obcym... Ilość rozwleczonych materiałów budowlanych i plastików jest przerażająca.
Inną sprawą jest codzienne zachowanie w mieście. Widząc litrowe plastikowe butelki walające się po trawnikach nie mogę uwierzyć jak to się robi. Nawet gdy blisko jest śmietnik, wtyka się takie odpadki np. w żywopłot. A spróbuj zwrócić uwagę. Agresja jest taka, że można w pysk zarobić. W Pile są całe place na których nikt też nie sprząta (np między PZU Życie a przedszkolem). Płacimy podatki a nic z tego nie wynika. Widok sprzątacza w pomarańczowej kamizelce z wózkiem to już prawie jak wspomnienie z dzieciństwa...
Inną sprawą jest codzienne zachowanie w mieście. Widząc litrowe plastikowe butelki walające się po trawnikach nie mogę uwierzyć jak to się robi. Nawet gdy blisko jest śmietnik, wtyka się takie odpadki np. w żywopłot. A spróbuj zwrócić uwagę. Agresja jest taka, że można w pysk zarobić. W Pile są całe place na których nikt też nie sprząta (np między PZU Życie a przedszkolem). Płacimy podatki a nic z tego nie wynika. Widok sprzątacza w pomarańczowej kamizelce z wózkiem to już prawie jak wspomnienie z dzieciństwa...
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
brudy
No właśnie. Takich "składów" jest w lasach dookoła Piły pełno. Od paru lat oglądam te same plastikowe zderzaki, lodówki - przy tej scieżce będą zawsze... Jeżeli ktoś to wywalił to już z pewnością nikt tego nie sprzątnie...
Jestem za rozwiązaniami systemowymi. Butelki plastikowe powinny być zwrotne. Piwo w puszkach - już wiele krajów się z tego wycofało. W marketach powinny być papierowe torby. Tylko my mamy takie rozwiązania "systemowe" jak nasz "system" w ogóle...
Jestem za rozwiązaniami systemowymi. Butelki plastikowe powinny być zwrotne. Piwo w puszkach - już wiele krajów się z tego wycofało. W marketach powinny być papierowe torby. Tylko my mamy takie rozwiązania "systemowe" jak nasz "system" w ogóle...
- BOGDAN
- PRZYJACIEL
- Posty: 1001
- Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
- Lokalizacja: Piła - Staszyce
- Podziękowano: 1 raz
Z okazji odsłoniecia pomnika ku czci Papieża Jana Pawła II poczyniono w mieście nieco porządków.
Jednakże zapomniano o tych już stojących od wielu lat.
Na placu Konstytucji 3 Maja stoi pomnik Rodła. Nie dość, że brudny i porośniety porostami, to jeszcze jakiś domorosły "artysta" zamieścił na nim swoje "dzieło". Czyżby zabrakło czasu i środków aby i jego wyczyścić???
Czyżby "władcy" miasta tędy nie jeździli i nic o tym fakcie nie wiedzieli???
Pozdrawiam
Jednakże zapomniano o tych już stojących od wielu lat.
Na placu Konstytucji 3 Maja stoi pomnik Rodła. Nie dość, że brudny i porośniety porostami, to jeszcze jakiś domorosły "artysta" zamieścił na nim swoje "dzieło". Czyżby zabrakło czasu i środków aby i jego wyczyścić???
Czyżby "władcy" miasta tędy nie jeździli i nic o tym fakcie nie wiedzieli???
Pozdrawiam
Śmieci
No ostatnio widziałem takiego delikfenta z samochodem w lesie przy torach na Bydgoszcz. Pan wyrzucał odpady chyba po remoncie łazienki ponieważ pełno gruzu, kafelek i steropianu leżało przy drodze. Jak skręciłem samochodem w drogę leśną to facet szybciutko do samochodu i mik, mik już go nie widać. Takie to są hamy że nawet trudno takiego na gorącym uczynku przyłapać. Swoja droga to w Pile było kiedyś miejsce do wysypywania gruzów (koło ul. Łudzkiej), teraz to nie wiem czy takie miejsce wogóle istnieje. Sadziu nie martw się! Do wszystkiego można się przyzwyczajić. Ja teraz chodzę po polach i łąkach i nażekam na naszych rolników ponieważ dużo piją i dużo nakrętek od wódki znajduje (a nastawiony wykrywacz mam na monety...). A już nic nie będę mówił o nadbałtyckich plażach - to dopiero zgroza. Pozdrawiam wszystkich.
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
brudasy
Nasze władze przeszły do następnej kadencji zgodnie z ogólną wolą i zadowoleniem (?) mieszkańców. Nadal dzieci będą robić czyny społeczne w rodzaju "sprzątanie świata"... Z pewnością mamy też "Wydział ochrony środowiska"... Jeżdżąc rowerem po lasach w okolicy Piły można się po wymiotować. Są takie miejsca gdzie robi się już grubo od śmieci (np. blisko torów przy drodze na Kotuń, przy przejeździe kolejowym na drodze łączącej Kotuńską Drogę z drogą do Stobna itd).skinspila pisze:Ja myślę że jak kadencja naszego prezydenta będzie się kończyć to trza by mu podesłać fotki z mapką i zaznaczonymi miejscami tego syfu to może coś wtedy zrobi jak zawsze :D
Plastikowe butelki można teraz znaleźć już co parę metrów. W promieniu 50 metrów w każdym z okolicznych lasów można "odkryć" kilka plastików... Gdzie te rozwiązania systemowe?
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 lut 2007, 17:50
- Lokalizacja: Piła
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
brudasy
Pochodzenie śmieci jest trudne do wyśledzenia... Poniższe obrazki "wykonał" mechanik samochodowy i tapicer? Jednemu i drugiemu bym ... urwał. Tuż pod Piłą...
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Z tego co widzę zdjęcia te zostały wykonane przy łączniku między Kotuńską Drogą a szosą na Trzciankę (tzw. obwodnica wybudowana w latach 70- tych na czas budowy wiaduktu). W miejscu tym bywam często od kilku lat i ku mojemu ubolewaniu często zastaję je zaśmiecone wszelkiego rodzaju śmieciami.
A teraz inormacja dla organów ścigania!!! ;)
Śmieci "samochodowe" widziałem w naszej okolicy już wcześniej w innym miejscu. ;)
A teraz inormacja dla organów ścigania!!! ;)
Śmieci "samochodowe" widziałem w naszej okolicy już wcześniej w innym miejscu. ;)
to co jest na tym zdjęciu to mało, jak wjeżdża się bramą od ul. Wałeckiej (potem w lewo) i jedzie się tą drogą, która jest za drzewami równolegle z pasem startowym to w pewnym momencie można zobaczyć "dolinę" w której jest pełno odpadów samochodowych, oleji, butelek. Śmieci wypełniają prawie całą tą małą "dolinkę"
Re:
I wcale bym się nie żdziwił, że to robota miejscowego klubu Banditen Motoren wagen. Oni urzędują w Tym sektorze. Jeśli się mylę, to serdecznie przepraszam.Tryk pisze:
to co jest na tym zdjęciu to mało, jak wjeżdża się bramą od ul. Wałeckiej (potem w lewo) i jedzie się tą drogą, która jest za drzewami równolegle z pasem startowym to w pewnym momencie można zobaczyć "dolinę" w której jest pełno odpadów samochodowych, oleji, butelek. Śmieci wypełniają prawie całą tą małą "dolinkę"
Re: Brudasy i wandale
Wandale nie oszczędzili stojącego na Placu Zwycięstwa Pomnika Tysiąclecia Polski i Powrotu Ziem Zachodnich do Macierzy. Uszkodzeniu uległy ogradzające go łańcuchy.
http://www.zycie.pila.pl/informacje/201 ... /index.php
http://www.zycie.pila.pl/informacje/201 ... /index.php
Re: Brudasy i wandale
Ja bym wprowadził publiczną karę chłosty i mówię to na serio albo przymusową pracę dla złapanego na gorącym uczynku. Właśnie przejrzałem zdjęcia na powyższym forum. Makabra i najgorsze jest to, że Urzędu Miasta nie stać nawet na głupie tabliczki które mogłyby być ustawione przy jeziorach, a zwracające uwagę by zabierać to co się przyniosło. Nie wiem czy by to coś dało, ale spróbować warto.
Re: Brudasy i wandale
Jeszcze jedno. Kiedyś sprzątałem strych, było tego sporo. Załadowałem śmieci na przyczepkę i pojechałem na wysypisko aby je legalnie, w przeznaczonym do tego miejscu wyładować. Wielkie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że tego zrobić nie mogę. Pracownik wysypiska poinformował mnie, że mam wrócić do domu, zamówić kontener z firmy "Altvater" (zapłacić 150 zł) a prywatnie zakaz. Wiadomo firma "Altvater" musi zarobić. Na osłodę człowiek ten poinformował mnie, że alternatywą jest dzikie wysypisko przed bramą tego właściwego, a on niczego nie widział. Wydaje mi się, że tu jest pies pogrzebany i winę w większej części ponosi jednak urząd odpowiedzialny za to. Oczywiście nie tłumaczy to brudasów którzy śmiecą.
Re: Brudasy i wandale
A to ciekawe, dlaczego u siebie w Niemczech ta firma nie wymyśli takich przepisów. W Niemczech z takim pomysłem pogonili by ich tam gdzie pieprz rośnie, no właśnie, albo do Polski.lubianka pisze:Pracownik wysypiska poinformował mnie, że mam wrócić do domu, zamówić kontener z firmy "Altvater" (zapłacić 150 zł) a prywatnie zakaz. Wiadomo firma "Altvater" musi zarobić.
Re: Brudasy i wandale
Bo to nie firma wymyśla przepisy tylko parlament.
Swoją drogą, w Sejmie jest opracowywana nowelizacja ustawy regulującej gospodarkę odpadami, ale nie mogę sobie przypomnieć o co w niej chodzi.
Swoją drogą, w Sejmie jest opracowywana nowelizacja ustawy regulującej gospodarkę odpadami, ale nie mogę sobie przypomnieć o co w niej chodzi.
Re: Brudasy i wandale
No tak masz rację Bocian, to nie firma wymyśla przepisy, dzisiaj w TV coś słyszałem o tej nowej ustawie. Ma ona umożliwić pozbywanie się odpadów bez obarczania kosztami z tym związanymi bezpośrednio osoby ich się pozbywających.
W Niemczech sprawdziło się pobieranie kaucji za butelki tzw. plastikowe, może i u nas zostanie to wprowadzone.
Póki co, to Polska jest pięknym krajem, ale z daleka. Pobocza dróg, lasów, brzegi rzek i jezior to jeden śmietnik, z daleka wyglądają pięknie jednak jak się do tych miejsc zbliżyć to ogarnia człowieka smutek i żal.
W Niemczech sprawdziło się pobieranie kaucji za butelki tzw. plastikowe, może i u nas zostanie to wprowadzone.
Póki co, to Polska jest pięknym krajem, ale z daleka. Pobocza dróg, lasów, brzegi rzek i jezior to jeden śmietnik, z daleka wyglądają pięknie jednak jak się do tych miejsc zbliżyć to ogarnia człowieka smutek i żal.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.