Przywilej królewski z 4 marca 1513 roku

Okres gdy Piła była w granicach Polski, czyli od powstania osady do 1772 roku i 1807-1815.
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Przywilej królewski z 4 marca 1513 roku

Post autor: BOGDAN »

Przywilej lokacyjny z 4 marca 1513 roku w oryginale nie istnieje. Zachowany mało szczęśliwy przekład ma następujące brzmienie:
„My Zygmunt, z Bożej Łaski dziedziczny król Polski, czynimy każdemu wiadome, komu aktualnie na tym zależy i komu będzie zależało w przyszłości, na czym nam bardzo zależy, że nasze miasto "Pyla", które leży w Ziemi Wielkopolskiej, w swoich granicach, o czym codziennie ma być wiadome, pozostanie zabezpieczone i nienaruszone, jak również dla swojego dobra i korzyści podczas naszego szczęśliwego panowania, wprowadza się lepsze rządy. Tak chcemy, aby pozostawało ono spokojne i wolne od wszechstronnych uciemiężeń, zaś ze swojego prawa korzystało i wykorzystywało je, tak jak chcą nasi wierni mieszczanie w swoich najbardziej uniżonych do nas błaganiach i uzasadnionych prośbach, o co proszą. Jesteśmy skłonni łaskawie to uczynić i chcemy poważnie to potraktować, aby nasze miasto Piła, na całym swoim obszarze, skutecznie i całkowicie objęte było rządem sprawiedliwym, podobnie jak inne królewskie miasta, szczególnie jak nasze miasto Poznań, ma takie rządy i cieszy się nimi i dlatego je udzielamy i przyznajemy. W związku z tym chcemy, aby nasze miasto Piła, na całym swoim obszarze i miejscu powstania, wzdłuż i wszerz - tak jak od dawna w całym swoim obwodzie jest umocniona i wymierzona - aby mieszkańcy miasta we wszystkich swych poczynaniach postępowali zgodnie z niemieckim magdeburskim prawem miejskim i jego ustawami, po wsze czasy i od tej chwili, odstąpili od tych polskich praw, ustaw i zarządzeń, zwyczajów i przyzwyczajeń, które nie są zgodne z niemieckim prawem. Od tej pory zostają chronieni prawem przez nas wszyscy mieszkańcy Piły, włącznie z szynkarzami, młynarzami i wszystkimi innymi zawodami, całkowicie uwolnieni od jurysdykcji, prawa i władzy, od wszelkich podatków, świadczeń i darowizn gdyby ktoś od nich żądał, choćby był to wojewoda, kasztelan, starosta, podstarości, urzędnicy ziemscy i inni urzędnicy czy ich doradcy i to w małych i wielkich sprawach, w sprawach cywilnych czy osobowych, jak również w sprawach kradzieży, .morderstw, kazirodztwa, podpaleń, rozbojów i innych podobnych ekscesach. Choćby byli wzywani przez nich, nie muszą się stawiać, choćby nawet miasto za nich zapłacić musiało karę. Jedynie i wyłącznie powinni wszyscy mieszkańcy Piły być zobowiązani do stawienia się przed wójtem miejskim. Zobowiązuje się wójta miejskiego do stawiennictwa przed nami osobiście lub przed naszym sądem Kancelarii Wielkiej, po uprzednim przedłożeniu dokumentów żądanych przez Nas i odpowiadać w tej sprawie zgodnie z treścią właściwego niemieckiego prawa magdeburskiego. Następnie udziela się wójtowi miasta Piła upoważnienia do postępowania zgodnie z prawem administrować miastem i sądzić wyroki końcowe we wszystkich miejscach wewnątrz dzielnic i całego obwodu miasta, egzekwować i wykonywać, również karać mieszkańców utratą głowy. Zgodnie z treścią i zrozumieniem magdeburskiego prawa to wykonywać i w zależności od charakteru sprawy postępować zgodnie z zawartymi w prawie artykułami, warunkami i klauzulami. Zastrzegamy sobie wszystkie królewskie prawa. Celem uwierzytelnienia tego, stawiamy pieczęć.
Dan w Poznaniu, w piątek, przed niedzielą świętą loretańską (4 marca) roku pańskiego 1513, w 7-mym roku naszego panowania.
Z y g m u n t”

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się