Przyszłość pilskiego lotniska
Przyszłość pilskiego lotniska
Ostatnio nad Piłą kilka razy pojawiały się różnej maści samoloty. A podobno dzisiaj od godziny 20.00 na pilskim lotnisku mają się odbywać nocne loty. To informacja ze źródeł zbliżonych do aeroklubu. Szczegółów nie znam, ale może być ciekawie.
Podczas nocnych lotów miałem okazję zamienić słowo z ludźmi z aeroklubu. Stwierdzili, że pas startowy jest wciąż w nie najgorszym stanie i bez większych kłopotów każdy samolot mogłby tu wylądować. Różowo jednak nie jest. Asfaltowy fragment pasa wymaga konserwacji. Roślinność napiera i zaczynaja się robić garby. Natomiast jeżeli chodzi o obsługę samolotów to Bogdan ma racje. Ta sprawa leży. Wszelka infrastruktura została zlikwidowana lub rozkradziona. Podczas nocnych lotów pas oświetlany był lampami naftowymi :(
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Hm. Nie wiem na ile wypowiedzi tych polityków należy traktować poważnie, ale przeciwko sobie w tej kwestii staneli Adam Szejnfeld i Grzegorz Piechowiak.
A tak przy okazji dzisiejszego widoku przypomniał mi się samolot, którym przybyli Holendrzy w celu negocjacji zakupu Polamu (a może już po nim). Ależ ja jako dziecko miałem radochę na widok znacznej wielkości samolotu pasażerskiego. ;)
A tak przy okazji dzisiejszego widoku przypomniał mi się samolot, którym przybyli Holendrzy w celu negocjacji zakupu Polamu (a może już po nim). Ależ ja jako dziecko miałem radochę na widok znacznej wielkości samolotu pasażerskiego. ;)
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Może Bogdan też gdzieś w naszej dyskusji uczestniczy...
Lotnisko jako obiekt wojskowy padło zupełnie - to wiemy. Wszelkie obietnice polityków są tylko obietnicami. Całe szczęście na lotnisku kwitnie życie cywilne - to cieszy. W końcu nie o wojenne samoloty nam chodzi. Dziś było dużo lotni, motolotni, paralotni. Byli też próbujący możliwości swoich maszyn motocykliści.
Płyta lotniska jest dość wytrzymała i bez konserwacji trochę wytrzyma. Znikają jednak płyty na drogach kołowania. Czy to planowana rozbiórka, czy rabunek? Płot już dawno został skradziony...
foty: http://picasaweb.google.pl/polandpila/LotniskoWPile
Lotnisko jako obiekt wojskowy padło zupełnie - to wiemy. Wszelkie obietnice polityków są tylko obietnicami. Całe szczęście na lotnisku kwitnie życie cywilne - to cieszy. W końcu nie o wojenne samoloty nam chodzi. Dziś było dużo lotni, motolotni, paralotni. Byli też próbujący możliwości swoich maszyn motocykliści.
Płyta lotniska jest dość wytrzymała i bez konserwacji trochę wytrzyma. Znikają jednak płyty na drogach kołowania. Czy to planowana rozbiórka, czy rabunek? Płot już dawno został skradziony...
foty: http://picasaweb.google.pl/polandpila/LotniskoWPile
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Nocne loty odbywały się właśnie wczoraj (30.09.2007). Latano szybowcami. O dziwo robi się takie szkolenia. Szybowce nie mają nawet oświetlenia zegarów (tylko własna latarka). Przed zmierzchem wyciągała je Wilga. Było słychać samoloty na ciemnym niebie nad Piłą nawet w środku nocy.
Nie tęsknię do bojowych samolotów w Pile. Było, minęło. Nie mamy już tego hałasu (mają go w Krzesinach pod Poznaniem). Dyspozycyjne lotnisko dla małych samolotów byłoby wskazane. Duże nie mają po co tu ladować. Do Poznania daleko. Życie aeroklubowe może się rozwijać z powodzeniem ale z czasem zabraknie funduszy na remonty nawierzchni... Trzeba korzystać z tego co pozostało i cieszyć się, że w ogóle takie miejsce w Pile mamy.
Nie tęsknię do bojowych samolotów w Pile. Było, minęło. Nie mamy już tego hałasu (mają go w Krzesinach pod Poznaniem). Dyspozycyjne lotnisko dla małych samolotów byłoby wskazane. Duże nie mają po co tu ladować. Do Poznania daleko. Życie aeroklubowe może się rozwijać z powodzeniem ale z czasem zabraknie funduszy na remonty nawierzchni... Trzeba korzystać z tego co pozostało i cieszyć się, że w ogóle takie miejsce w Pile mamy.
1) Zwykłe loty do zaliczenia kursu szybowcowego. Nie widzę w tym nic dziwnego.obserwator pisze:- Nocne loty odbywały się właśnie wczoraj (30.09.2007). Latano szybowcami. O dziwo robi się takie szkolenia.
- Było słychać samoloty na ciemnym niebie nad Piłą nawet w środku nocy.
- Nie tęsknię do bojowych samolotów w Pile. Było, minęło. Nie mamy już tego hałasu
- (mają go w Krzesinach pod Poznaniem).
- Duże nie mają po co tu ladować. Do Poznania daleko.
- Trzeba korzystać z tego co pozostało i cieszyć się, że w ogóle takie miejsce w Pile mamy.
2) Słychać i widać ;) Latali od 21.00 a skończyli przed północą.
3) Ja tęsknie. Nie mamy tego hałasu raczej tęgo pięknego hałasu ile bym dał żeby wojsko wróciło ale to nie możliwe :(
4) hmm wydaje mi się, że bronisz "ekologiczne marlewo". Mają hałas bo chcieli, kto im kazał się tam budować ? Przecież lotnisko było tam pierwsze więc nie ma o czym gadać.
5) No widzę, że pan Obserwator woli żeby inwestycje odbywały się w Poznaniu a Piła może schodzić na psy.
6) Więc się cieszmy, że został jeszcze aeroklub. :)
pozdrawiam
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Moja mała uwaga.
Pierwsze było miasto (a nie lotnisko), które powinno się rozwijać i należy mu to umożliwić. I wdaję mi się to oczywiste, jak kwestia skażania hałasem związana z działalnością lotniska. Niezrozumiałym jest dla mnie jednak skąd upór wojskowych by lokować wojskowe lotniska w sąsiedztwie dużych ośrodków miejskich. Na szczęście my mieszkańcy Piły mamy już ten problem za sobą.
Pierwsze było miasto (a nie lotnisko), które powinno się rozwijać i należy mu to umożliwić. I wdaję mi się to oczywiste, jak kwestia skażania hałasem związana z działalnością lotniska. Niezrozumiałym jest dla mnie jednak skąd upór wojskowych by lokować wojskowe lotniska w sąsiedztwie dużych ośrodków miejskich. Na szczęście my mieszkańcy Piły mamy już ten problem za sobą.
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Może to zabrzmi nieco ironicznie. Wybacz, ale nie mogę się z Twoją opinią zgodzić.
Teoretycznie mógłbym być miłośnikiem żaglowców, ale wątpię bym jakiemukolwiek miastu życzył zalania wodą (jeśli dobrze kojarzę to A. Hitler miał taki pomysł na Moskwę). Po prostu wszystko musi mieć swoje miejsce. Lotniska wojskowe w sąsiedztwie takich aglomeracji mieć miejsca nie powinny.
A wracając do 1950. Jeśli dobrze kojarzę to wówczas na naszym niebie jeśli były samoloty odrzutowe to nie o takiej mocy jak współczesne F 16. Jeśli dobrze pamiętam to oburzenie mieszkańców naszego miasta wzrosło po sprowadzeniu na nasze lotnisko głośnych samolotów Su 22. Nie wiem czy wcześniej takowa niechęć do lotniska wojskowego w naszym mieście miała miejsce?
Wydaje mi się zatem, że porównanie roku 1950 do roku 2007 i samolotów F 16 jest nietrafne.
Dwa, to nie wiem skąd ten upór by lotnisko wojskowe utrzymywać właśnie w Poznaniu, skoro są inne w mniejszych ośrodkach miejskich. Dlaczego np. nie Mirosławiec, Powidz, a w miejsce Krzesin zorganizować lotnisko cywilne, które na obecnej Ławicy zaczyna się dusić?
Teoretycznie mógłbym być miłośnikiem żaglowców, ale wątpię bym jakiemukolwiek miastu życzył zalania wodą (jeśli dobrze kojarzę to A. Hitler miał taki pomysł na Moskwę). Po prostu wszystko musi mieć swoje miejsce. Lotniska wojskowe w sąsiedztwie takich aglomeracji mieć miejsca nie powinny.
A wracając do 1950. Jeśli dobrze kojarzę to wówczas na naszym niebie jeśli były samoloty odrzutowe to nie o takiej mocy jak współczesne F 16. Jeśli dobrze pamiętam to oburzenie mieszkańców naszego miasta wzrosło po sprowadzeniu na nasze lotnisko głośnych samolotów Su 22. Nie wiem czy wcześniej takowa niechęć do lotniska wojskowego w naszym mieście miała miejsce?
Wydaje mi się zatem, że porównanie roku 1950 do roku 2007 i samolotów F 16 jest nietrafne.
Dwa, to nie wiem skąd ten upór by lotnisko wojskowe utrzymywać właśnie w Poznaniu, skoro są inne w mniejszych ośrodkach miejskich. Dlaczego np. nie Mirosławiec, Powidz, a w miejsce Krzesin zorganizować lotnisko cywilne, które na obecnej Ławicy zaczyna się dusić?
Dlatego, że na Krzesinach zostały wydane $$$$$$ i im się nie opłaca a raczej nie mają kasy na modernizacje np. Mirosławca. A poza tym sporo cywilów na Krzesinach ma pracę.ziolek pisze:Dwa, to nie wiem skąd ten upór by lotnisko wojskowe utrzymywać właśnie w Poznaniu, skoro są inne w mniejszych ośrodkach miejskich. Dlaczego np. nie Mirosławiec, Powidz, a w miejsce Krzesin zorganizować lotnisko cywilne, które na obecnej Ławicy zaczyna się dusić?
Wcześniej latały tam samoloty głośniejsze od dzisiejszych F-16 czyli Migi 21. Kto tam kazał się budować ludziom ? Najwidoczniej sami chcieli mieć takiego sąsiada i teraz żałują, ale to ich problem :)
Dla uściślenia loty naszych Jastrzębi 8) odbywają się w dwóch turach porannej (9.10 do 10.50) i popołudniowej (13.00 do 14:40)
źródło
http://www.amc.pata.pl/
Dla uściślenia loty naszych Jastrzębi 8) odbywają się w dwóch turach porannej (9.10 do 10.50) i popołudniowej (13.00 do 14:40)
źródło
http://www.amc.pata.pl/
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.