Kolekcjonerzy przeszłości
Kolekcjonerzy przeszłości
Zbieracie jakieś przedmioty związane z Schneidemuhl lub dawna Piłą :?:
Jaka jest najciekawsza rzecz w waszej kolekcji :?:
Jaka jest najciekawsza rzecz w waszej kolekcji :?:
To podobnie jak ja: ok. 300 zdjęć przedwojennej Piły na dysku - ani jednego oryginału ;). Z książek to mam: Leckiego (Pila i okolice, Nad środkową Notecią); Krokowskiego (Piła - miasto Staszica); oczywiście Borasa, Dworeckiego (Piła, zarys dziejów) oraz Sikorskiego (Pieniądz zastępczy w Pile). Znasz może jakieś inne wydawnictwa?
Właściwie wymienileś wszystko, co najważniejsze :) . Dodałbym jeszcze dwie książki "Województwo pilskie" - jedna Łęckiego, druga Śmigielskiego. Ze względu na ciekawe zdjęcia można obejrzeć album "Szkice pilskie" no i oczywiście "Piłę na starej fotografii". Jest też trochę nowych wydawnictw, ale one niestety nie dorównują starszym (chyba, że albumy - ostatnio ukazało się kilka ciekawych).mih pisze:Znasz może jakieś inne wydawnictwa?
Moim najcenniejszym eksponatem jest popielniczka z budynku Regierungsdienstgebaude.
Są na niej napisy - alarm, neue front, trommler i sturm.
Jest tym cenniejsza dla mnie, że przez nią mogła stracić swoje życie, moja babcia.
Posiadam dwie pocztówki oryginalne z Schneidemuhl - jedna przedstawia pięć widoków na miasto, a druga moją ulicę z widokiem od podwórka wraz z moim blokiem - ulicą Ringstrasse.
Do tego dodałbym 4 pocztówki powojenne w kolorze sepii, wykonane przez R. Zaranka.
Dodałbym do tego kapsel z butelki - Walter Gerson, Schneidemuhl oraz guzik kolejarza niemieckiego.
Z dokumentów to posiadam dwustronny dokument - niemiecki z Brufung der Regierungshauptkaffe, a z drugiej strony już polski z Urzędu Miejskiego wraz z pieczęcią oraz znaczkami skarbowymi z jelonkiem
( brak papieru po wojnie zrobił swoje ).
Ciekawym dokumentem w moich zbiorach jest też czysty blankiet Auszug aus dem Trauregister der evangelischen Kirchengemeinde, a z drugiej strony opis mebli przejętych przez polskich mieszkańców Piły w pustym budynku poniemieckim.
Tak jak SA108 wspomniał mam bodaj prawie wszystkie przewodniki dotyczące Piły oraz parę broszur dotyczących miasta.
Do tej listy dodałbym jeszcze książkę od matematyki z jakiej uczyli się niemieccy mieszkańcy miasta oraz książkę do botaniki z pieczątkami
Kathol. Gemeindeschule Schneidemuhl, Bromb. Vorst.
Jeszcze jedną z ciekawych pamiątek jest reklama sklepu Kolonialwaren - Ferdinanda Grassa z Friedrichstrasse 11.
Dodałbym jeszcze pocztówki z lat 80 oraz parę map z atlasów poniemieckich - okolice miasta.
Są na niej napisy - alarm, neue front, trommler i sturm.
Jest tym cenniejsza dla mnie, że przez nią mogła stracić swoje życie, moja babcia.
Posiadam dwie pocztówki oryginalne z Schneidemuhl - jedna przedstawia pięć widoków na miasto, a druga moją ulicę z widokiem od podwórka wraz z moim blokiem - ulicą Ringstrasse.
Do tego dodałbym 4 pocztówki powojenne w kolorze sepii, wykonane przez R. Zaranka.
Dodałbym do tego kapsel z butelki - Walter Gerson, Schneidemuhl oraz guzik kolejarza niemieckiego.
Z dokumentów to posiadam dwustronny dokument - niemiecki z Brufung der Regierungshauptkaffe, a z drugiej strony już polski z Urzędu Miejskiego wraz z pieczęcią oraz znaczkami skarbowymi z jelonkiem
( brak papieru po wojnie zrobił swoje ).
Ciekawym dokumentem w moich zbiorach jest też czysty blankiet Auszug aus dem Trauregister der evangelischen Kirchengemeinde, a z drugiej strony opis mebli przejętych przez polskich mieszkańców Piły w pustym budynku poniemieckim.
Tak jak SA108 wspomniał mam bodaj prawie wszystkie przewodniki dotyczące Piły oraz parę broszur dotyczących miasta.
Do tej listy dodałbym jeszcze książkę od matematyki z jakiej uczyli się niemieccy mieszkańcy miasta oraz książkę do botaniki z pieczątkami
Kathol. Gemeindeschule Schneidemuhl, Bromb. Vorst.
Jeszcze jedną z ciekawych pamiątek jest reklama sklepu Kolonialwaren - Ferdinanda Grassa z Friedrichstrasse 11.
Dodałbym jeszcze pocztówki z lat 80 oraz parę map z atlasów poniemieckich - okolice miasta.
Co do historii popielniczki to szczegóły podam później.
Wracając do korzeni mojej rodziny to czas w jakim zamieszkali w Pile sięga roku 1947.
W 1945 roku zamieszkali w Zawadzie, po powrocie z pracy przymusowej w Koenigsbergu.
Dziadek ogólnie pochodził z Tucholi.
Większość ze zbiorów pochodzi właśnie z odgruzowywania miasta, jak i część była zakopana w ogrodzie domku w którym w 1947 zamieszkali.
Walało się na mieście wiele papierzysk, stąd do dziś mam je w swoim posiadaniu.
Moją radą w uzyskaniu takich dokumentów jest rozmowa ze starszymi ludźmi, miasto cierpiało na braki w papierze więc większość dokumentów przejęcia domów czy też działek była pisana na odwrocie niemieckich dokumentów- oczywiście jeśli druga strona dokumentu była czysta.
Wracając do korzeni mojej rodziny to czas w jakim zamieszkali w Pile sięga roku 1947.
W 1945 roku zamieszkali w Zawadzie, po powrocie z pracy przymusowej w Koenigsbergu.
Dziadek ogólnie pochodził z Tucholi.
Większość ze zbiorów pochodzi właśnie z odgruzowywania miasta, jak i część była zakopana w ogrodzie domku w którym w 1947 zamieszkali.
Walało się na mieście wiele papierzysk, stąd do dziś mam je w swoim posiadaniu.
Moją radą w uzyskaniu takich dokumentów jest rozmowa ze starszymi ludźmi, miasto cierpiało na braki w papierze więc większość dokumentów przejęcia domów czy też działek była pisana na odwrocie niemieckich dokumentów- oczywiście jeśli druga strona dokumentu była czysta.
Ładnie. 500 to ja nawet nie ma skanów w komputerze ;). To największy zbiór pilskich pocztówek? I tak przy okazji: ile jest znanych nocnych pocztówek z Schneidemuhl wydanych po 1918 (czyli pomijając tzw. księżycówki).
A jak szanowni hobbyści zdobywacie przedmioty do swoich kolekcji? Ja tylko przez Allegro - chociaż ostatnio przymierzam się do ebay.de
Inne sposoby nieskuteczne: na giełdach i jarmarkach staroci jeszcze nic pilskiego nie spotkałem, a rodziny w Pile niestety nie mam... :roll:
A jak szanowni hobbyści zdobywacie przedmioty do swoich kolekcji? Ja tylko przez Allegro - chociaż ostatnio przymierzam się do ebay.de
Inne sposoby nieskuteczne: na giełdach i jarmarkach staroci jeszcze nic pilskiego nie spotkałem, a rodziny w Pile niestety nie mam... :roll:
Miałem okazję oglądać ten przebogaty zbiór pilskich pocztówek.Jarek63 pisze:Mam blisko 500 pocztówek Piły z lat 1896-1945.
Poszukuję następnych.
Są naprawdę piękne, część z nich można było obejrzeć na wystawie w pilskim Muzeum Okręgowym.
Jak przedstawia się sprawa z widokami zimowej Piły?
Wiem, że było trochę takich widoków.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 gru 2005, 18:20
- Lokalizacja: Schneidemuhl Garden Strase ( Kolbe )
- Kontakt:
Cześć
Będąc ostatnio w pewnym Gimnazjum w miejscowości Zakrzewo znalazłem w szkolnym skansenie skrzynke do sprzedaży napojów (tak mi się wydaje). Skrzynka drewniana, w środku kratki na butelki, 2 metalowe uchwyty a od frontu napis:
"Vereinigte Grenzunal kb(ra)uerei
SCHNEIDEMUHL"
*tego w nawiasie nie jestem pewny.
Postaram się jak najszybciej wrzucić fotki (nie mam irdy w tej chwili do telefonu).
Postaram się też jak najszybciej zdobyć skrzynkę (dobre układy z panią Dyrektor) ;)
Będąc ostatnio w pewnym Gimnazjum w miejscowości Zakrzewo znalazłem w szkolnym skansenie skrzynke do sprzedaży napojów (tak mi się wydaje). Skrzynka drewniana, w środku kratki na butelki, 2 metalowe uchwyty a od frontu napis:
"Vereinigte Grenzunal kb(ra)uerei
SCHNEIDEMUHL"
*tego w nawiasie nie jestem pewny.
Postaram się jak najszybciej wrzucić fotki (nie mam irdy w tej chwili do telefonu).
Postaram się też jak najszybciej zdobyć skrzynkę (dobre układy z panią Dyrektor) ;)
Mam nadzieje, ze zdążę kupić - w poniedziałek będę w Pile. Swoją drogą to niewiele jest wydawnictw nawiązujących do historii miasta: reedycja mapy Schneidemuhl, książka "Piła zarys dziejów" i film "Piła jakiej nie znamy" (ostatnio pojawiła się wersja DVD). Poszukujący pewnie bezproblemowo dotrze też do opracowania "Pieniądz zastępczy w Pile 1914-23" oraz przewodnika "Piła i okolice". Szkoda, że nie ma reedycji albumików "Piła na starej fotografii"...SA108 pisze:Może trochę nie na temat, ale nie będę tworzył nowego wątku :). Z ostatnim numerem "Tygodnika Pilskiego" można kupić ładnie wydany kalendarz na 2006 rok z przedwojennymi pocztówkami ze zbiorów Muzeum Okręgowego.
A może o czymś zapomniałem?
Mała poprawka co do nazwy- Grenzmark Brauereien.SA108 pisze:Może "Grenzmark Brauerei"? Przed wojną w Pile istniał browar o tej nazwie, produkowano w nim "Piwo Marchii Granicznej" :Pmlody1987 pisze:"Vereinigte Grenzunal kb(ra)uerei SCHNEIDEMUHL"
Podobną skrzynkę widziałem w baraku z antykami na pilskim rynku.
Nieraz gość ma ciekawe rzeczy do sprzedaży.
A to butelka "Piwa Marchii Granicznej", widziałem taką jeszcze w barwie przezroczystej, tutaj kolor zielony.
- ClausVonStauffenberg
- Posty: 41
- Rejestracja: 22 lut 2006, 00:39
- Lokalizacja: Piła
Posiadam około 200 książek z pieczątkami różnych instytucji z Schneidemuhl . Również w mojej kolekcji jest dużo znaczków z różnych sklepów przedwojennych (Louis Teuffel Schneidemuhl, Joh.Semrau musikalienhandlung Schneidemuhl, Comenius Buchhandlung Schneidemuhl Wilhelmstr. 8 i 7 , Buch & Papierhandlung Chr.V.Wieck Schneidemuhl, Waltraut Muller stud. phil. Schneidemuhl Adolf Hitler Str.49 ..... Mam również wiele pieczątek z różnych okresów. W mojej kolekcji jest kilka heimatblatterów, książek na temat marchii granicznej itp. Również kilka ciekawych przedmiotów z wykopków w okolicach Piły. Jeśli ktoś byłby zainteresowany wymianą na jakieś pocztówki lub kupnem jakiejś książki z pieczątkami to proszę o kontakt na meila brambor69@wp.pl .
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.