Strona 1 z 1

Kominy w Pile

: 04 mar 2008, 10:20
autor: makrok
Jadąc dziś ul. Bydgoską zauważyłem, że wyburzają budynki po tartaku. Najpewniej zniszczą też jeden z ostatnich murowanych kominów przemysłowych. Kilkanaście lat temu, gdy spojrzało się na Piłę z okolicznych wzgórz, to było ich widać całkiem sporo. Były tak widoczne i świadczyły o rozwoju miasta, że nie brakuje ich na widokówkach z początku ubiegłego wieku.
Może wyliczymy te które się jeszcze zostały. Ciekawe mogą być dane techniczne: wysokość, grubość murów, średnica itp. Fotki też mogą być interesujące. Myślę, że jest to zanikający fragment dawnej Piły, który możemy utrwalić na forum.
Jeśli temat był już na forum to proszę go przenieść lub usunąć.

: 04 mar 2008, 13:51
autor: muszka
Najwyższy komin jeśli się nie mylę to komin Zakładów Przemysłu Ziemniaczanego od dawna zresztą nie używany!

: 04 mar 2008, 16:16
autor: ziolek
Myślę, że ubytek kominów w naszymi mieście to wynik stworzenia sieci ciepłowniczej. Dotychczasowe liczne małe ciepłownie zostały zastąpione kilkoma dużymi. Acz jeśli się nie mylę to w przypadku ciepłowni dominowały kominy metalowe.

Znany mi murowany komin jaki zniknął w ostatnim czasie to komin przy dawnej cegielni przy ulicy Polnej.

: 04 mar 2008, 16:33
autor: jarek
makrok pisze:Jadąc dziś ul. Bydgoską zauważyłem, że wyburzają budynki po tartaku. Najpewniej zniszczą też jeden z ostatnich murowanych kominów przemysłowych.
Z tego co gdzieś czytałem, to komin ten ma pozostać i ma być wkomponowany w market.

Pozdrawiam

Re: Kominy w Pile.

: 05 mar 2008, 15:12
autor: SA108
jarek pisze:Z tego co gdzieś czytałem, to komin ten ma pozostać i ma być wkomponowany w market.
Owszem:
www.miastowirtualne.pila.pl pisze:Ciekawostką jest to, że architekci postanowili wykorzystać istniejący ceglany komin, który według projektu znajdować się będzie blisko głównego wejścia do obiektu. Komin ten oraz elewacja frontowa, wyłożona cegłą klinkierową w kolorze komina, nada architekturze centrum specyficznego charakteru.
Tak w ogóle to ciekawy temat. Spróbowałem zrobić listę murowanych kominów które się zachowały:
*tartak, Bydgoska
*Zakłady Przemysłu Ziemniaczanego, Walki Młodych
*Zakłady Przemysłu Ziemniaczanego nr 2, Fabryczna
*dawna mleczarnia, Poznańska (czy ten komin nie jest pozostałością po jakimś starszym obiekcie? Mleczarnia została zbudowana w latach 70., a wtedy już raczej nie budowano takich kominów)
*roszarnia, Długosza (teraz jest niższy niż przed wojną - nawet wiem dlaczego)
*kotłownie PKP przy lokomotywowni i ZNTK
I to chyba te najważniejsze... Co do komina ZPZ to on chyba jest jeszcze czynny. Kiedyś na jego temat wywiązała się krótka dyskusja: viewtopic.php?p=9544#9544
A czy ktoś wie jaką wysokość miał rozebrany komin ZNTK?
Tak poza tym to przydałyby się jakieś fotki ;)

Re: Kominy w Pile.

: 05 mar 2008, 16:14
autor: szkodnik
SA108 pisze: I to chyba te najważniejsze... Co do komina ZPZ to on chyba jest jeszcze czynny.
Komin na pewno jest nieczynny, gdyż jakiś czas temu została wybudowana kotłownia gazowa i która przejęła pracę kotłowni węglowej.

Re: Kominy w Pile.

: 05 mar 2008, 16:55
autor: ziolek
SA108 pisze:*roszarnia, Długosza (teraz jest niższy niż przed wojną - nawet wiem dlaczego)
No to Krzysiu nie bądź taki. Pochwal się swoją wiedzą. ;) Zniszczenia wojenne? Stanowił pkt. obserwacyjny? ;)

Coś mi się kojarzy, że przy Zespole Szkół na ul. Ceglanej stoi współczesny murowany komin. No i chyba jeszcze do niedawna stał takowy na tyłach ulicy Ossolińskich.

Kominy.

: 05 mar 2008, 17:18
autor: adam
Komin cegielni w Kattun (Kotuń), której dyrekcja znajdowała się w Schneidemühl miał wysokość 40 m i posiadał system wentylacyjny.
Pozdrawiam

Re: Kominy w Pile.

: 06 mar 2008, 15:14
autor: SA108
szkodnik pisze:Komin na pewno jest nieczynny, gdyż jakiś czas temu została wybudowana kotłownia gazowa i która przejęła pracę kotłowni węglowej.
A dałbym głowę, że jesienią jeszcze coś z niego dymiło...
ziolek pisze:No to Krzysiu nie bądź taki. Pochwal się swoją wiedzą. ;) Zniszczenia wojenne? Stanowił pkt. obserwacyjny?
Komin został zniszczony 3.02.1945. Żołnierze radzieccy na jego szczycie urządzili stanowisko baterii wyrzutni granatów. Niemcy zniszczyli je razem z górną częścią komina, który w efekcie jest krótszy...

: 06 mar 2008, 16:22
autor: ziolek
No właśnie. Zawsze mnie zastanawiał jego dziwny kształt. Wyraźnie widać, że jego szczyt jest za szeroki.

Nawiązując do komina przy Ziemniaczance to zauważam pewną analogie między Piła a Poznaniem. Latem zeszłego roku rozebrano komin przy Kompani Piwowarskiej. Dotychczasową kotłownie węglową zastąpiono gazową. Nota bene komin ten był najwyższą budowlą tego miasta.

Komin w Kotuniu przed kilkoma laty rozebrała Gmina Szydłowo. Przy pracach tych zatrudniono mieszkańców Kotunia.

Murowany komin jeśli mnie pamięć nie myli stał/stoi również przy hurtowni Goliat na terenie lotniska.

Na początku lat 90-tych byłem świadkiem dyskusji o kominach znajdujących się na terenie Philipsa. Jak pamiętam mówiono o wyburzeniu starego murowanego komina i postawieniu wyższego metalowego.

No i kilka starych fotek.
1.Obrazek 2.Obrazek3.Obrazek

Na pierwszej fotce widoczny jest komin, który stał na terenie wodociągów przy ulica Chopina.Bynajmniej wszystko na to wskazuje.
2 i 3 to fotka przedstawia dawne warsztaty kolejowe.

No i korzystając z okazji wspomnę o kominach (acz metalowych) największej pilskiej ciepłowni. W ostaniach miesiącach przy ciepłowni Piła Zachód doszło do wymiany tych kominów. Różnią się znacznie kształtem od swoich poprzedników.

No i jeszcze jedno.
W opracowanym Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Piły można wyczytać, że miasto nasze boryka się z problemem okresowego smogu. Cieszy mnie wobec tego, że stare technologie wypierane są przez nowocześniejsze choćby za cenne wyburzania kominów.

Re: Kominy w Pile.

: 06 mar 2008, 16:50
autor: szkodnik
SA108 pisze: A dałbym głowę, że jesienią jeszcze coś z niego dymiło...
Całkiem możliwe bo nowa kotłownia jest od paru miesięcy dopiero.

: 06 mar 2008, 21:16
autor: makrok
Czy ma ktoś możliwość zrobienia paru fotek takiego komina? Chodzi mi o dolną część. Może będą jakieś daty, napisy. W końcu to były budowle trudne do wykonania (tak myślę, choć nie jestem specjalistą).
Sądzę, że na zakończenie budowy takiego komina w 19-ym czy początku 20-ego wieku, właściciel nowego zakładu urządzał niezłą imprezę, bo firma była widoczna nie tylko w mieście, ale i okolicy.
Swego czasu miałem trochę cegieł z komina cegielni przy Wawelskiej. Taka cegła zwężała się z jednego końca. Dzięki temu można było uzyskać kształt koła, a mur zwężał się ku górze.
W wolnej chwili spróbuję policzyć na której starej fotografii lub pocztówce jest najwięcej kominów.

: 08 mar 2008, 09:42
autor: Aragorn
Będąc zeszłego roku na terenie byłego tartaku, nie zauważyliśmy w dolnej części komina jakich kolwiek napisów. Krzysiek, wrzuć parę fotek z tartaku, wiem że masz :)

Obrazek

: 09 mar 2008, 12:50
autor: SA108
Proszę:
http://sa108.fotosik.pl/albumy/387678.html

Trochę starszych zdjęć zamieszczałem tutaj:
viewtopic.php?p=3889#3889

: 24 mar 2008, 21:10
autor: okiennica
To jeszcze komin kotłowni przy koszarowcach na lotnisku :)
Przynajmniej w połowie grudnia jeszcze stał :wink:

Obrazek