Wiwarium w Parku Miejskim

[Krzysztof Ju]

Jesienią w Parku Miejskim pojawi się wiwarium z jeleniami aksis i innymi zwierzętami. Poniżej dwie informacje prasowe - pierwsza sprzed pół roku z zapowiedzią powstania wiwarium oraz druga z dzisiejszą informacją o przetargu.

Jelenie i pawie w Parku Miejskim

W przyszłym roku w Parku Miejskim w Pile mają zamieszkać jelenie i pawie. Władze miasta chcą utworzyć tam wiwarium, czyli miejsce w którym - w warunkach zbliżonych do naturalnych - przebywać będą zwierzęta kopytne i ptaki. Koszt inwestycji szacuje się na około 700 tysięcy złotych.

W przyszłym roku ponad stuletni Park Miejski im. Stanisława Staszica w Pile ma wzbogacić się o kolejną atrakcję. Władze miasta chcą utworzyć tam wiwarium, w którym zamieszkają jelenie i pawie. - Już od jakiegoś czasu pracujemy nad zmianami w tym miejscu. Większość prac udało nam się już zakończyć - zbudowana została nowa fontanna, zmieniło się wejście główne do parku, pojawiła się też nowa aranżacja zieleni. Pora zakończyć dzieło i stąd właśnie ta propozycja - mówi zastępca prezydenta Piły, Beata Dudzińska. A zwieńczeniem tego dzieła ma być właśnie pojawienie się w parku nowych zwierząt. - Będzie to w pewnym stopniu nawiązanie do historii, bo - jak część pilan pamięta - 25-30 lat temu w parku znajdowało się stanowisko jelenia. To doskonała okazja nie tylko do rodzinnych spacerów, ale i edukacji - jak żyć w kontakcie z przyrodą. Wydaje mi się, że jest to słuszny kierunek - dodaje Beata Dudzińska.

Władze miasta chcą, by w parku zamieszkały zwierzęta kopytne i pawie. - Póki co prowadzimy rozważania w fazie koncepcji. Musimy zastanowić się nad formułą i misją edukacyjną tego projektu - mówi specjalizujący się w projektowaniu ogrodów zoologicznych architekt i urbanista, Marek Nakonieczny. Jedno jest pewne, jeśli w parku zamieszkają jelenie, to nie będzie to jedno zwierzę ani para. - Są to zwierzęta stadne, dlatego musiałoby ich być przynajmniej kilka. Inaczej byłoby to dla nich nienaturalne - dodaje Marek Nakonieczny.

Zgodnie z założeniami zwierzęta w Parku Miejskim będzie można odwiedzać przez cały rok. - W okresie zimowym - jeśli zajdzie taka potrzeba - będą przebywały w pawilonie, w którym również będzie można je „podglądać” - mówi Beata Dudzińska.

Wiwarium w Parku Miejskim w Pile ma zostać otwarte w przyszłym roku. Według szacunków będzie kosztowało około 700 tysięcy złotych.


Źródło: www.zycie.pila.pl
Data wydania: 9 grudnia 2013

Wiwarium we wrześniu

Mimo protestów części mieszkańców pomysł budowy wiwarium w Parku Miejskim wchodzi w kolejną fazę realizacji. Budynki, w których zamieszkają zwierzęta kopytne mają być gotowe pod koniec września.

W związku z pomysłem budowy wiwarium w Parku Miejski, powstała facebookowa grupa oprotestowująca ten plan. Wszystko wskazuje jednak na to, że jej działania były bezskuteczne, gdyż realizacja tego zadania krok po kroku zmierza nieuchronnie w jednym kierunku. Ostateczny efekt, a więc gotowe wiwarium możemy ujrzeć już pod koniec września, kiedy to powinny być gotowe wszystkie pomieszczenia, w których będą przebywały zwierzęta kopytne, czyli jelenie axis.

Koniec września mógłby wydawać się dość nieszczęśliwym terminem do umieszczania zwierząt w takich warunkach, ale stajnie dla jeleni mają być ogrzewane, dlatego nawet w przypadku srogiej zimy zwierzęta nie będą cierpieć z powodu chłodu. Dużo więcej wątpliwości budzi jednak lokalizacja wiwarium. Zwierzęta zostaną bowiem umieszczono nieopodal ruchliwej drogi jaką jest Aleja Wojska Polskiego.

Wątpliwości budziła także kwestia finansów. Samo stworzenie wiwarium ma kosztować około 700 tysięcy złotych, choć o ostatecznej kwocie oczywiście zadecyduje przetarg. Kolejne koszty będzie jednak generować utrzymanie wiwarium, w tym wyżywienie zwierząt oraz wypłata wynagrodzenia dla ich opiekunów.


Źródło: www.moja.pila.pl
Data wydania: 5 czerwca 2014

Wg dokumentów przetargu na budowę wiwarium umieszczonych na stronie Zarządu Dróg i Zieleni w Pile wiwarium z wybiegiem dla jeleni oraz wolierami do hodowli i ekspozycji ptaków znajdzie się między aleją Wojska Polskego a parkowym stawem. Poniżej zrzuty ekranu trzech dokumentów z przetargu (mapa z czytelną legendą znajduje się w powyższym linku pod nazwą Pila-ZOO-PB-Arch-PZT.pdf).



Warto wspomnieć, że na Facebooku funkcjonują dwa fanpage związane z wiwarium: Czekamy na Jelenie Axis w Pile promujący powstanie wiwarium i fanpage z protestem przeciwko jego powstaniu Stop Marnowaniu Pieniędzy w Pile oraz event STOP Jeleniom w Parku Miejskim w Pile. Na pierwszym fanpage poza informacjami i zdjęciami jeleni, zobaczymy też stare zdjęcia wiwarium z czasów PRL-u. Jest tam też opinia konserwatora zabytków i przyrody Romana Chwaliszewskiego nt. wiwarium w ogóle i przytaczam ją poniżej.

Vivarium
Już w starożytności na terenie ogrodów zakładano zwierzyńce, czyli wydzielone obszary umożliwiające podziwianie rozmaitych okazów zwierząt. Były one kontynuacją greckiej tradycji urządzania spektakli z udziałem zwierzyny biegającej wokół widzów. Ten widowiskowy motyw stale pełnił w ogrodzie istotną rolę. Dlatego do antycznych tradycji nawiązywały także średniowieczne zwierzyńce istniejące w ogrodach europejskich. Prym na tym polu wiodły ogrody Włoch, Francji, Anglii i Holandii. Od XVI wieku małe zwierzyńce zakładano także przy rezydencjach magnackich. Również w XVII wieku zakładano je na obrzeżach ogrodów barokowych. Nie brakowało ich także w założeniach zieleni o modnych formach krajobrazowych późniejszego czasu aż po współczesność. Szczególną sympatią gości ogrodów wszystkich czasów cieszyły ptaki i zwierzęta egzotyczne, które przyciągały uwagę i były dla nich wielką atrakcją. Do tej odległej tradycji nawiązywała skromna hodowla „herbowego” jelenia w naszym parku miejskim. Stąd decyzja o ubogaceniu walorów przyrodniczych i poznawczych reprezentacyjnego założenia zieleni w Pile, poprzez urządzenie nowoczesnego, zgodnego z międzynarodowymi wymogami vivarium, doskonale wpisuje się w zyskującą popularność tego typu elementów w przestrzeni wielu współczesnych parków.

[Krzysztof Ju]

Do trzech razy sztuka?

Zarząd Dróg i Zieleni w Pile po raz trzeci ogłasza przetarg na wiwarium. Na początek miasto chce zlecić budowę miejsca dla zwierząt kopytnych. Woliera, w której miałyby zamieszkać ptaki, została wykreślona z dokumentacji przetargowej.

Jak na razie jelenia w Pile można znaleźć tylko w herbie miasta, ale już niebawem pilski park ma być gotowy na przyjęcie tych prawdziwych. Zwierząt nie mogą się już doczekać parkowi bywalcy. Oczywiście nie wszyscy, bo jak to w takich sprawach bywa zdania są podzielone.

- Ja z całego serca i umysłu popieram, obiema rękami nawet, gdyż jestem za integracją ludzi ze zwierzętami – mówi jeden z przechodniów w Parku. - Wydaje mi się, że park miejski w Pile jest za mały dla Jeleni i one nie będą czuły się tu zbyt dobrze – mówi inny przechodzień.

Miasto już po raz trzeci zamierza ogłosić przetarg na budowę wiwarium. Pierwszy i drugi przetarg został unieważniony, ponieważ oferta która wpłynęła do Zarządu Dróg i Zieleni w Pile przewyższała kwotę, jaką miasto zamierzało przeznaczyć na ten cel. Dyskusja na temat powstającego wiwarium trwa w najlepsze także w Internecie. Na portalu Facebook stworzone zostały dwie grupy: Jedna dla których wiwarium jest idealną metodą na reklamę miasta ale także sposobem „upiększenia” parku, przeciwnicy zaś mają swoją grupę na której protestują przeciwko takiemu podziałowi miejskich pieniędzy.

Jelenie Axis , które miałyby zamieszkać w pilskim wiwarium, przybędą z poznańskiego Zoo. Gatunek ten jest najczęściej spotykany w Indiach, Sri Lance i u podnóża Himalajów. Jeleń ten żyje w pobliżu rzek i innych zbiorników wodnych Azji. Bardzo dobrze pływa. Żeruje w dzień jedząc liście, gałązki, korę drzew i młode pędy bambusa. A czy poradzi sobie w pilskim wiwarium?

- Moim zdaniem wprowadzanie obcych gatunków zawsze wiąże się z jakimś ryzykiem, znamy tego rodzaju przykłady choćby norka amerykańska czy jenot gdzie bezwzględnie jest to problem i gatunki te wypierają rodzime zwierzęta – mówi Adam Pulit, prezes Stowarzyszenia Przyjazna Edukacja.

Wiwarium może być wyzwaniem także dla architekta który będzie musiał zmieścić na małym obszarze pilskiego parku budynek stajni, zadaszenie spod którego mieszkańcy będą mogli przyglądać się jeleniom oraz zaplecze techniczne. Choć w rozmowie z nami jeden z pilskich architektów stwierdza, że dla architekta każdy projekt to nowe doświadczenie jak i wyzwanie bo nie ważne czy to dom jednorodzinny czy rzeźnia dla architekta nie ma rzeczy niemożliwych. Zgodnie z zapisami specyfikacji przetargowej budowa wiwarium powinna zakończyć się najpóźniej z końcem października. Miejmy nadzieję, że tym tym razem jeleniowi uda się zstąpić z herbu do parku w zaplanowanym terminie.


Źródło: www.asta24.pl
Data wydania: 14 lipca 2014