Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Dyskusje niezwiązane z profilem tematycznym forum.
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: Bocian »

Jaki z tego wniosek?
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: adam »

Każdy pretekst jest dobry, aby utrudniać organizowanie się Polonii w Niemczech. Początkowo Niemcy odpowiadali, że nie odtworzą prawnie mniejszości polskiej, bo była podzielona, i mówili, że nie wiadomo komu oddać mienie zrabowane za rządów narodowych socjalistów. Teraz, gdy te organizacje w bólach utworzyły stowarzyszenie dachowe, Niemcy kręcą, że w ślad Polaków pójdą Turcy ze swoimi żądaniami, aby stworzyć mniejszość narodową. Bez mocnego wsparcia polskiego rządu nie ma na co liczyć, że Niemcy zezwolą na polską mniejszość narodową. Najważniejsze przecież już osiągnięto, zmiana polskiej konstytucji, aby w parlamencie zasiadał zawsze członek niemieckiej mniejszości w Polsce i polski podatnik utrzymujący rozwój tej grupy narodowej, zresztą nie tylko tej.
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: Bocian »

Czyli według Ciebie mamy obniżać swoje standardy, bo gdzieś "biją naszych"?
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: adam »

A gdzie ja to napisałem?
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: Bocian »

Ostatnie zdanie coś takiego sugeruje.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: adam »

adam pisze:Najważniejsze przecież już osiągnięto, zmiana polskiej konstytucji, aby w parlamencie zasiadał zawsze członek niemieckiej mniejszości w Polsce i polski podatnik utrzymujący rozwój tej grupy narodowej, zresztą nie tylko tej.
Bocian w jednym z wcześniejszych wpisów zasugerowałem tylko, że Niemcy to poważny naród, no a my to tacy statyści, tylko tyle chciałem powiedzieć.
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: Bocian »

A wiesz dlaczego?
Polacy dokonali w ciągu ostatnich 20 lat skoku cywilizacyjnego ale nie poszedł za tym rozwój kultury i tzw. kapitału społecznego.
W Polsce prawie nikt nie czyta, ciemnota jest straszliwa. Ludzie posiadając coraz szerszy dostęp do wiedzy (Internet), ograniczają się do oglądania telewizji i wrzucania zdjęć kotków na Facebooku.

Brak jakiegokolwiek zainteresowania sprawami publicznymi czy to na poziomie osiedla/gminy czy na poziomie państwa wprost wynika z naszych małych aspiracji - Polacy marzą o domku z ogródkiem (najlepiej bez sąsiadów) o płaskim telewizorze, aucie i wycieczce do Egiptu.
Dzieci wychowywane na strzeżonych osiedlach, wsiadają do aut swoich rodziców i są zawożone do prywatnych szkół. Pełna izolacja powoduje brak umiejętności dialogu, atomizację społeczeństwa i napięcia społeczne. Kto się nie wpisuje w ten schemat, albo tęskni za komuną albo wymyśla debilne teorie o zamachach. A siły nam nieprzychylne tylko się cieszą, bo społeczeństwo skłócone to społeczeństwo słabe (zasada "dziel i rządź"). Politycy rządzący mogą forsować dowolne bzdury, bo pomysły opozycji uwłaczają inteligencji wyborcy.

Kierunki humanistyczne na wyższych uczelniach, które z natury powinny być elitarne, przyjmują każdą miernotę. Nawet na doktorat jest bardzo łatwo się dostać. Potem te miernoty tworzą prawo, decydują o wydatkach samorządu i o tym, jak będą żyły następne pokolenia.

W Pile brak kapitału społecznego objawił się w sposób szczególny, kiedy to pewien biznesmen kupił głosy kibiców żużlowych w wyborach uzupełniających do senatu... Dużo by wymieniać.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: adam »

Poza kilkoma słowami w Twoim wywodzie, zgadzam się zupełnie z tym o czym napisałeś.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: adam »

Na wikimapii.org Piła to Schneidemühl a Wałcz to Deutsch Krone, ma może ktoś wytłumaczenie dlaczego?
http://wikimapia.org/#lang=de&lat=53.17 ... 8&z=10&m=b
wojtaq
MODERATOR
Posty: 319
Rejestracja: 13 gru 2008, 22:30
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: wojtaq »

Przełącz wersję językową na polską, to będziesz miał po naszemu. W wersji niemieckojęzycznej wystąpiły rzeczywiście błędy, lecz nie wiązałbym tego z jakąkolwiek polityką mniej czy bardziej rewizjonistyczną. Ot, zwykłe przyzwyczajenie lub maniera językowa, jak np. Germany lub Allemagne zamiast Niemcy...
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: adam »

W książce pt :" Die deutschen Ostgebiete jenseits von Oder und Neise im Spiegel der polnischen Pressen " z 1958 r znajduje się artykuł dotyczący naszego miasta zatytułowany Schneidemühl
" Niederdrückender Eindruck "
przetłumaczony na niemiecki z tygodnika Wyboje z 14.02.1957 r .
Jak tylko znajdę wolną chwilę to go przetłumaczę na j. polski.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Heimat, utracona ojczyzna. Czy aby na pewno?

Post autor: adam »

adam pisze:W książce pt :" Die deutschen Ostgebiete jenseits von Oder und Neise im Spiegel der polnischen Pressen " z 1958 r znajduje się artykuł dotyczący naszego miasta zatytułowany Schneidemühl
" Niederdrückender Eindruck "
przetłumaczony na niemiecki z tygodnika Wyboje z 14.02.1957 r .
Jak tylko znajdę wolną chwilę to go przetłumaczę na j. polski.
" Odwiedzającym, którzy przyzwyczajeni są do czystych miast okolic Poznania, Piła dostarcza przygnębiających wrażeń. Nielogicznie ujęte, ale bardzo kolorowe slogany na rozpadających się murach mają za zadanie odciągnięcie myśli od terażniejszości. Przy tym wszystkie te propagandowe słowa można dobrze zobaczyć, gdyż horyzont w Pile, rozciąga się daleko. Wszędzie puste miejsca, które zarastają chwasty. W mieście tym nikt nie może czuć się właścicielem ani gospodarzem. Ogrodzenia posesji są zniszczone, drzwi i furtki wiszą na zawiasach. Wszędzie ma się wrażenie tymczasowości. Nowe budynki w Pile wg. polskich informacji prawie w ogóle nie powstały. W przeciwieństwie do tego,liczne domy, które można by używać zostały rozebrane. Cegły natomiast wywiezione w nieznanym kierunku. Głównym zajęciem wielu mieszkańców jest zbieranie złomu. Interes ten rozwija się dobrze gdyż wzrosły ceny złomu. Teraz rozbierane są domy, które kilka lat temu mogłyby być za nieduże pieniądze wyremontowane. Oprócz tego w Pile wojsko polskie czuje się jak pan i mistrz. Fakt, że Piła należy do województwa poznańskiego ogranicza możliwości jego rozwoju, ponieważ województwo to nie otrzymuje dodatkowych środków"
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się