Petycja - Wasze opinie
Mam takie małe pytanko:
Czy ktoś uzgadniał w ogóle coś z Interlokiem? Przy ostatnim spotkaniu było nawet "legalne" "fotowejście" do szopy.
Mam nadzieję, że i teraz ktoś uprzedził Interlok o zebraniu MK. Żeby przypomnieć im o naszych planach. Owe "fotowejście" w tym przypadku jest już mniej ważne...
Pozdro
Czy ktoś uzgadniał w ogóle coś z Interlokiem? Przy ostatnim spotkaniu było nawet "legalne" "fotowejście" do szopy.
Mam nadzieję, że i teraz ktoś uprzedził Interlok o zebraniu MK. Żeby przypomnieć im o naszych planach. Owe "fotowejście" w tym przypadku jest już mniej ważne...
Pozdro
Spotkanie moim zdaniem zakończone powodzeniem. W sumie było nas kilkunastu (nie zdążyłem policzyć :) )
Krótkie podsumowanie pozwolę sobie:
1. Przede wszystkim poznaliśmy się - w większości raczej znaliśmy sie tylko z forum lub z widzenia. Dziękuję w imieniu wszystkich za przybycie.
2. Nasi starsi koledzy, którzy mają już doświadczenie w działalności tego typu nakreślili jakie potencjalne trudności czekają na drodze do ratowania naszego zabytku, tj. hali dawnej parowozowni, tzw, okrąglaka. Niektórym miałem wrażenie chęci nieco się stłumiły. Ale taka jest rzeczywistość - bez pieniędzy ani rusz.
3. Chcąc coś zdziałać musimy określić nasze cele i przemyśleć jak chcemy je osiągnąć. Wszelkie uwagi mile widziane.
4. Zaistniała idea zrzeszenia się na bazie działającego już koła MK, którego reprezentantem bym właśnie jeden z Panów.
5. Zostanie zorganizowane we wrześniu kolejne spotkanie, na którym formalnie zorganizujemy się i każdy przedstawi swoje przemyślenia (zgodnie z pkt. 2). O terminie na pewno będzie można przeczytać na forum.
6. Przedstawiciele jednego z pilskich mediów obiecali również pomoc - liczymy, że inne media też pomogą :)
Jeśli zapomniałem o czymś istotnym - to proszę o uzupełnienie.
Pozdrawiam wszytskich
Krótkie podsumowanie pozwolę sobie:
1. Przede wszystkim poznaliśmy się - w większości raczej znaliśmy sie tylko z forum lub z widzenia. Dziękuję w imieniu wszystkich za przybycie.
2. Nasi starsi koledzy, którzy mają już doświadczenie w działalności tego typu nakreślili jakie potencjalne trudności czekają na drodze do ratowania naszego zabytku, tj. hali dawnej parowozowni, tzw, okrąglaka. Niektórym miałem wrażenie chęci nieco się stłumiły. Ale taka jest rzeczywistość - bez pieniędzy ani rusz.
3. Chcąc coś zdziałać musimy określić nasze cele i przemyśleć jak chcemy je osiągnąć. Wszelkie uwagi mile widziane.
4. Zaistniała idea zrzeszenia się na bazie działającego już koła MK, którego reprezentantem bym właśnie jeden z Panów.
5. Zostanie zorganizowane we wrześniu kolejne spotkanie, na którym formalnie zorganizujemy się i każdy przedstawi swoje przemyślenia (zgodnie z pkt. 2). O terminie na pewno będzie można przeczytać na forum.
6. Przedstawiciele jednego z pilskich mediów obiecali również pomoc - liczymy, że inne media też pomogą :)
Jeśli zapomniałem o czymś istotnym - to proszę o uzupełnienie.
Pozdrawiam wszytskich
Tak, wszystko tak jak mówisz, Piterek.
Zapomniałeś tylko wspomnieć o przenosinach KMK do Białośliwia. Była o tym mowa na spotkaniu. :)
Tak Ziolek, było nas jedenastu (na początku napisałeś, że dwunastu) ;)
Aha jeszcze coś dodam (oczywiste i przerabiane, ale wyapadałoby: Cieszę się, że mogłem Was poznać !
Pozdrawiam
Zapomniałeś tylko wspomnieć o przenosinach KMK do Białośliwia. Była o tym mowa na spotkaniu. :)
Tak Ziolek, było nas jedenastu (na początku napisałeś, że dwunastu) ;)
Aha jeszcze coś dodam (oczywiste i przerabiane, ale wyapadałoby: Cieszę się, że mogłem Was poznać !
Pozdrawiam
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Eh. Twoje sprawne oko. :) Tak napisałem, bo miałem wątpliwości co do osoby, która pod koniec spotkania do nas dotarła.
O.T.
11 czyli liczba makatek zwyczajnych, które mnie dzień wcześniej pokłóły. Owad podobny do pszczoły. Mam kolejny dzień opuchliznę i stan podgorączkowy. Nie wiem co zrobić z tym. :?
O.T.
11 czyli liczba makatek zwyczajnych, które mnie dzień wcześniej pokłóły. Owad podobny do pszczoły. Mam kolejny dzień opuchliznę i stan podgorączkowy. Nie wiem co zrobić z tym. :?
O k...a!! Żałuję, że nie zaglądałem ostatnio na forum bo przez to ominęło mnie spotkanie z innymi maniakami kolejnictwa. A sprawa muzeum faktycznie jest godna podjęcia, mimo, że owoce ciężko będzie szybko zobaczyć. Jakby szykowało się kolejne spotkanie, to dajcie "głośny sygnał", to sprowadzę jeszcze kilku takich zapalonych, acz trochę zapracowanych "kolejarzy".
My z naszą pracą startujemy dopiero we wrześniu z uwagi na przerwę w nadawaniu programów informacyjnych.
Dlatego myślę, że dobre było by taką "wycieczkę" zorganizować wtedy każdy przed drugim spotkaniem we wrześniu miałby pogląd jak okrąglak wygląda od wewnątrz.
Co do terminu to moja propozycja to może najbliższy weekend (niedziela), jako że jest to dzień wolny od pracy można liczyć na większą frekwencję.
Dlatego myślę, że dobre było by taką "wycieczkę" zorganizować wtedy każdy przed drugim spotkaniem we wrześniu miałby pogląd jak okrąglak wygląda od wewnątrz.
Co do terminu to moja propozycja to może najbliższy weekend (niedziela), jako że jest to dzień wolny od pracy można liczyć na większą frekwencję.
Moja propozycja na wejście do okraglaka jest na piątek o godz. 13, zdaje sobie sprawę, że to mało dogodna godzina, niestety poźniej nie będe mógł, bo wyjeżdżam na wakacje. Jeśli ten termin nie pasuje to można dobrać lepszy ale dopiero po 15 sierpnia. Nawiązując do mediów, to prosilbym, aby one zglosiły się do naczelnika PLK o pozwolenie na filmowanie itp., myślę, że z tym nie będzie żadnego problemu, a telefon mogę podesłać na priv. Dajcie znać czy ktoś przyjdzie w piątek. Pozdrawiam.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.